0
0

Fajka z Jamajki Szanty

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Redakcja
    11 favorites
Był w Gdyni raz kapitan - bywalec wszystkich mórz,     C Am Dm G7
Co całą ziemską kulę opłynął wszerz i wzdłuż.
Znał lądów co niemiara i przygód miał ze sto,
Lecz ponad wszystko w świecie fajeczkę cenił swą.

Ref:
Hej-o, hej, nikt nie ma takiej fajki,                  Dm G C Am
Hej-o, hej, to mahoniowy cud.                          Dm G C Am
Przywiózł ją z podróży do Jamajki,                     Dm G C Am
Hej-o, hej, zazdroszczą wszyscy mu.                    Dm G7 C

Spotkała ich raz burza, jakiej nie widział nikt,       C Am Dm G7
A statek po kominy w odmęty morskie wpadł.
Pod pokład wody ściana wtargnęła, kocioł zgasł,
Fajeczka kapitana pykała cały czas.

Lecz choć bez szwanku wyszedł z tysięcy różnych prób,  C Am Dm G7
Raz w życiu stracił serce u pewnej pani stóp.
Przeróżne cudowności jął zwozić na jej cześć,
Cóż z tego, kiedy ona nie mogła fajki znieść.

Hej-o, hej, nikt nie ma takiej fajki,                  Dm G C Am
Hej-o, hej, ten zapach aż mnie mdli.                   Dm G C Am
Zabierz ją z powrotem do Jamajki,                      Dm G C Am
Hej-o, hej, albo z miłości nic.                        Dm G7 C

Kapitan był w rozterce i w oczach biedak sechł,        C Am Dm G7
Tu - fajka..., a tam - serce: to się nazywa pech.
Aż wreszcie zdecydował, fajeczkę ujął swą,
Zapalił, posmakował i rzekł... wybieram ją.


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
uke_krzys
uke_krzys
anonim