Mleczna miłość (( dedykuję Mniszkom lekarskim – Taraxacum officinale )) Sylwek Szweda
Lyrics and guitar chords
(
Żółte
Złote myśli jak słońca promienie dobrały się do mnie.
Słońce z deszczem i z tęczą zrobiły dziś dla mnie
Takie małe, kolorowe przyjęcie jak do łóżka śniadanie.
Żółte mlecze nagle stały się śnieżnobiałe
Jak ta pościel, w której ty rozebrałaś się dla mnie.
Zdmuchnęłaś w moją stronę jak wiatr białą kulę,
I że kochasz mnie zaczęłaś szeptać czule.
(
Uuu, uuu - jak wiatr białą kulę,
Uuu, uuu - i że kochasz mnie
Uuu, uuu - zaczęłaś szeptać czule.
(
Mleczne mniszki jak panny boso wędrują po łące,
Moje myśli jak wanna z mlekiem już prawie kipiącym.
Mleczna miłość w końcu przemija i jej żółte sukienki,
Lecz o Tobie moja miła pamiętać zawsze będę!
(
Uuu, uuu - mleczna miłość w końcu przemija
Uuu, uuu - i jej żółte sukienki,
Uuu, uuu - lecz o Tobie moja miła,
Uuu, uuu - pamiętać zawsze będę!
(
most:
Uwiła
Lecz
(
(
Żółte mniszki w łodyżkach chowają swoje mleko,
By na mlecznej drodze nakarmić człowieka.
Przez rurkę spijamy życia kosmiczny pył,
Choć byłem już martwy, lecz teraz tak jakbym śnił.
(
Uuu, uuu - przez rurkę spijamy
Uuu, uuu - życia kosmiczny pył,
Uuu, uuu - choć byłem już martwy,
Uuu, uuu u
lecz teraz T[(]ak
zak.(
F#m
A
E
F#m
F#m
A
E
F#m
)Żółte
F#m
mlecze na łące do ziA
eleniE
wtulone, F#m
Złote myśli jak słońca promienie dobrały się do mnie.
Słońce z deszczem i z tęczą zrobiły dziś dla mnie
Takie małe, kolorowe przyjęcie jak do łóżka śniadanie.
Żółte mlecze nagle stały się śnieżnobiałe
Jak ta pościel, w której ty rozebrałaś się dla mnie.
Zdmuchnęłaś w moją stronę jak wiatr białą kulę,
I że kochasz mnie zaczęłaś szeptać czule.
(
F#m
-G#m
-A
)B
Uuu, uuF#m
u - zdmE
uchnęłaś w moją stronę F#m
Uuu, uuu - jak wiatr białą kulę,
Uuu, uuu - i że kochasz mnie
Uuu, uuu - zaczęłaś szeptać czule.
(
F#m
A
E
F#m
F#m
A
E
F#m
)Mleczne mniszki jak panny boso wędrują po łące,
Moje myśli jak wanna z mlekiem już prawie kipiącym.
Mleczna miłość w końcu przemija i jej żółte sukienki,
Lecz o Tobie moja miła pamiętać zawsze będę!
(
F#m
-G#m
-A
)Uuu, uuu - mleczna miłość w końcu przemija
Uuu, uuu - i jej żółte sukienki,
Uuu, uuu - lecz o Tobie moja miła,
Uuu, uuu - pamiętać zawsze będę!
(
F#m
A
E
F#m
F#m
A
E
F#m
)most:
Uwiła
G
ś dla mnie ten wianek,A
Lecz
D
kiedy go dostanę…? E
(
B
F#m
E
F#m
B
F#m
E
F#m
B
F#m
E
F#m
B
F#m
E
B
)(
F#m
A
E
F#m
F#m
A
E
F#m
)Żółte mniszki w łodyżkach chowają swoje mleko,
By na mlecznej drodze nakarmić człowieka.
Przez rurkę spijamy życia kosmiczny pył,
Choć byłem już martwy, lecz teraz tak jakbym śnił.
(
F#m
-G#m
-A
)Uuu, uuu - przez rurkę spijamy
Uuu, uuu - życia kosmiczny pył,
Uuu, uuu - choć byłem już martwy,
Uuu, uuu u
lecz teraz T[(]ak
E
… B
[)] zak.(
F#m7
)
contributions: