Hipokryci Sylwek Szweda
Lyrics and guitar chords
Wylewa
Po ulic
Ludzie przez
Nienawi
Każecie być po tej lub tamtej
Stronie barykady
Lecz ja gdzieś mam te wasze
Pokręcone, chore rady.
Hipokryci, hipo
Ślepi, głu
Cóż jest wa
Kiedy Miło
Hipokryci, hipokryci
Ślepi, głusi i bez serca
W przepaść wszystkich prowadzicie
Kiedy Miłość nie jest najważniejsza!
2.
Pod dywan wciskacie tak wiele
Że już po nim nie da się chodzić
Nawet idąc w niedzielę do kościoła
Od bliźniego można w mordę zarobić.
Hipokryzja cuchnie jak gówno
Dym kadzidła odwraca uwagę
Wolność! - krzyczycie i - Równość!
Knując w sercach kolejną zdradę. (ref.)
3.
W sidłach własnych ohydnych kłamstw
Już plączecie się jak w matni
Jeśli ktoś z was chce być pierwszym
Niechaj będzie ostatnim
I do tego przy byle okazji
Zasłaniacie się Bogiem
Lecz gdy ten chce waszej ofiary
To po prostu dajecie nogę. (ref.)
4.
Wylewacie dziecko z kąpielą
Po ulicy krew się leje
Ludzie przez was coraz bardziej się dzielą
Nienawidzą i tracą nadzieję.
Każecie być po tej lub tamtej
Stronie barykady
Lepiej gdzieś mieć te wasze
Pokręcone, chore rady. (ref.)
Hipokryci, hipokryci
Ślepi, głusi i bez serca
Cóż jest warte nasze życie
Kiedy Miłość nie jest najważniejsza!...
Em
cie dziecko z kąpieląPo ulic
C
y woda się lejeLudzie przez
Am
was coraz bardziej się dzieląNienawi
B7
dzą i tracą nadzieję.Każecie być po tej lub tamtej
Stronie barykady
Lecz ja gdzieś mam te wasze
Pokręcone, chore rady.
Hipokryci, hipo
Em
kryciC
Ślepi, głu
Am
si i bez serB7
caCóż jest wa
Em
rte wasze życC
ieKiedy Miło
Am
ść nie jest najważniejszB7
a!Hipokryci, hipokryci
Ślepi, głusi i bez serca
W przepaść wszystkich prowadzicie
Kiedy Miłość nie jest najważniejsza!
2.
Pod dywan wciskacie tak wiele
Że już po nim nie da się chodzić
Nawet idąc w niedzielę do kościoła
Od bliźniego można w mordę zarobić.
Hipokryzja cuchnie jak gówno
Dym kadzidła odwraca uwagę
Wolność! - krzyczycie i - Równość!
Knując w sercach kolejną zdradę. (ref.)
3.
W sidłach własnych ohydnych kłamstw
Już plączecie się jak w matni
Jeśli ktoś z was chce być pierwszym
Niechaj będzie ostatnim
I do tego przy byle okazji
Zasłaniacie się Bogiem
Lecz gdy ten chce waszej ofiary
To po prostu dajecie nogę. (ref.)
4.
Wylewacie dziecko z kąpielą
Po ulicy krew się leje
Ludzie przez was coraz bardziej się dzielą
Nienawidzą i tracą nadzieję.
Każecie być po tej lub tamtej
Stronie barykady
Lepiej gdzieś mieć te wasze
Pokręcone, chore rady. (ref.)
Hipokryci, hipokryci
Ślepi, głusi i bez serca
Cóż jest warte nasze życie
Kiedy Miłość nie jest najważniejsza!...
contributions: