0
0

Piosenka dla Rafała Urbana Stare Dobre Małżeństwo

ZDałożę z każdym się, BmOjcze Rafale,
O pGiwo, wAódkę, krew, żDycie zuchBmwałe,
Ze sGobie jesteś tAeraz w ŚlDąskim rBmaju
DorGadcą ogrodnAika w bDoskim gBmaju.


UsGynowAiłeś mDnie, włóczBmęgę,
NiGech ci tam wAięc przestrDzennie bBmędzie.
GTu, w tym MeksyAku, w MDonterrBmey,
NostGalgia mi za tAobą wykrzyDwiła gBmębę,
Gaczę jak bAóbr, lecz Dty się śmBmiej!
Lecz Gty, lecz Aty  się śDmiej!


Wspominam nasze dni. Ojcze Rafale,
Etymologię, śpiew i bumstararę,
I liczną a prześliczną kompaniję,
Herbatę z rumem oraz Potiszilem.

Usynowiłeś mnie, włóczęgę,...

Mówiłeś do mnie: Ed, kiedy ja umrę,
To ty już dobrze wiesz, jaką mi trumnę,
I rakiem zajechała tratwo-sanna,
Powiozła tam cię, gdzie się kłania ściana.

Usynowiłeś mnie, włóczęgę,...

Założę z każdym się, Ojcze Rafale,
O piwo, wódkę, krew, życie zuchwałe,
Ze hucznie z Potęgową tam balujesz,
Pośrodku sadów tam, w niebieskiej tancbudzie.

Usynowiłeś mnie, włóczęgę,...


Rate this interpretation
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim