Wstęp
Em A Em A Em A Em A

SieEmdzę na ławeczce na mojej ulBicy
Siedzę na ławeczce Emi patrzę
AmMógłbym to teatrum oglądać bEmez końca
BNa przechodniówEm patrzEeć
AmTen ma wikt i opierunek
EmTamten nie ma nic
AmTen wyrusza, ten przystanął
EmIdzie para wciąż zaD ręce
KaGżdy człowiek inny w swoją idzie sAmtronę
EmTen wyrusza smutny, ten jest zamyśBlony
EmSiedzę na ławeczce i na nic nie Bczekam
Siedzę na ławeczce i pEmatrzę
AmŁaweczkaEm bajeczkaAm ławeczka bajeczkEma 
AmŁaweczkaEm bajeczka łBaweczka iEm już

Siedzę na ławeczce na mojej ulicy
Siedzę na ławeczce i patrzę
Oto idzie pielgrzym widać, że z daleka
Za nim turysta ten co się rozgląda
Ten gość idzie szybko
Drugi się nie spieszy
Smuci się dziewczyn, inna się uśmiecha
Siedzę na ławeczce na mojej ulicy
Siedzę na ławeczce i patrzę
Mógłbym to teatrum oglądać bez końca
Mógłbym tu pozostać na zawsze

Ławeczka bajeczka ławeczka bajeczka
Ławeczka bajeczka ławeczka i już
Ławeczka bajeczka ławeczka bajeczka
Ławeczka bajeczka ławeczka i już