Nie mów Bmnic proszę ECię, no bo Bmco można Erzec,
w takiej Achwili F#m?...A...F#m
nie mów, Bmże wrócisz Etu, że odchoBmdzisz na Edni
tylko Akilka,F#m...A...F#m
wyjdź otF# jak gdyby nic, jakbyś szła kupić chleb
do skleBpiku,
BmAnno,
nie mów Anic, proszę F# Cię, nie mów Bkiedyś EwrócęA tu.D...A,aaa,

BmChyba, Eże głos Adrzew i F# ptaków,
Bnasze Edawne noce AprzyGpomni F# Ci,
Bmchyba, Eże twym Aoczom F# blasku,
Bsłońce Edoda Awtedy Dwróć.A

parlando
Gdy obdarowałaś mnie naszyjnikiem swoich rąk
stałem się najbogatszym z ludzi
gdy wstępowaliśmy na schody
aby miękko Ci było iść
kładłem pod twoje stopy poduszki dłoni
za poręcz miałaś moje ramiona.
Mówiłaś 'kocham' i stawało się okno prosto w słońce
teraz krzyczę kocham !
i wschodzi słońce bez promieni....

Anno, nie mów nic proszę Cię, nie mów kiedyś wrócę tu.

Dokąd Anno, wracaj Anno !
echo Anno, odpowiada mi,
powiedz Anno jak odnaleźć
słowa kocham sens i treść ?