Młot Pneumatyczny Spec

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Centralnego nie ma u nas od miesiąca
Mówi pani w szalu, z zimna całkiem drżąca
Korki wciąż strzelają od farella pieców
Pora więc zadzwonić do speców ze SPECu
Przyszedł Stach ze szpadlem i Marek z kilofem
I choć dziś nie mają siły na robotę
Zaraz zrobią w ziemi przeogromna dziurę
A Zbyszek z ziomalem zaspawają rurę

S.P.E.C.
Elo ziomale

Kiedy obsługuje młot pneumatyczny
Wszystkie panie szepczą jaki jestem śliczny
Klatka mi wibruje w tak seksowny sposób
Ze ja chce podziwiać 3000 osób
Wszystkie damy szepczą: "Jaki on jest śliczny!"
Na mój widok wstrzymywany jest ruch uliczny
Na dwa dni, na trzy dni, tydzień lub pol roku
Żeby matki w blokach miały ciepły pokój

S.P.E.C.
Elo

Raz, dwa, hej praca wre
Choć ziomalom chłodno oni się nie ugną
Bo to charakterni ze Specu ??
Cała dzielnica z poważaniem gada
O nich! Bo wiedzą czego chcę ulica
Rozkopać, rozwiercić to dziś nie wystarczy
Nie zaspawasz rury - odejdziesz na tarczy... Takie życie
Co ty myślisz, dzieciak, że to z masłem buła?
Chyba Cię po kreskach już dopadła zmuła
Wiesz ile matek czeka na swych synów
Którzy nocami jeżdżą na Ursynów?
By naprawić to co zniszczył klimat np. zima
Co trzyma jak za gardło śliniak
MPWiK to nasi ziomkowie
Każdy to powie

S.P.E.C.
Elo

Kiedy obsługuje młot pneumatyczny
Wszystkie panie szepczą jaki jestem śliczny
Klatka mi wibruje w tak seksowny sposób
Ze ja chce podziwiać 3000 osób (x2)




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Spec

Similar artists

Zacier

Zacier

19 song