Przed śmiertelnymi na sianku leżysz Skaldowie

Lyrics

  • Song lyrics Florian Pawlak
Nagi się urodziłem
Wszystko, co mam, jest Twoje
W Betlejem Judzkim mieście
Hiob błogosławi Tobie

Gdy chcesz, chodzę po wężach
Gdy Boga się tylko boję
Mogę być królem, żebrakiem
Wszystko, co mam, jest Twoje

Gdy chcesz, chodzę po wodzie
Wątpię - natychmiast tonę
Nagi się urodziłem
Wszystko, co mam, jest Twoje

Gdy chcesz - lew groźny, srogi
Podnóżek pod moje nogi
W Betlejem, Panie, się rodzisz
Bóg, Król, Człowiek ubogi

Nagi się urodziłem
Wszystko, co mam, jest Twoje
W Betlejem Judzkim mieście
Hiob błogosławi Tobie

Gdy chcesz, chodzę po wężach
Gdy Boga się tylko boję
Mogę być królem, żebrakiem
Wszystko, co mam, jest Twoje

Gdy chcesz, chodzę po wodzie
Wątpię - natychmiast tonę
Nagi się urodziłem
Wszystko, co mam, jest Twoje

Gdy chcesz - lew groźny, srogi
Podnóżek pod moje nogi
W Betlejem, Panie, się rodzisz
Bóg, Król, Człowiek ubogi

Aaa... aaa...

2x

Sławię i błogosławię Ciebie
Jak Hiob się Ciebie boję
Pan przed śmiertelnymi leży
Nagi, na sianku w żłobie

Aaa... aaa...

8x

Sławię i błogosławię Ciebie
Jak Hiob się Ciebie boję
Pan przed śmiertelnymi leży
Nagi, na sianku w żłobie

Rate this interpretation
contributions:
Florian Pawlak
Florian Pawlak
anonim