Mateusz IV Skaldowie
Lyrics
-
1 rating
To ja na odpustach Wam sprzedaję gwiazdy
Ja Mateusz IV, Mateusz z Komańczy
Ja pomagam ludziom, ja pomagam ptakom
Zwariowanym sercem, myślą byle jaką
Ja leczę gołębie przez Was przejechane
Gładzę psy bezdomne o piątej nad ranem
Ja Mateusz IV całą prawdę powiem
Wierzę w ludzkie szczęście, w zgubioną podkowę
Ja pomagam ludziom, ja pomagam ptakom
Zwariowanym sercem, myślą byle jaką
Ja leczę gołębie przez Was przejechane
Gładzę psy bezdomne o piątej nad ranem
Czemu nie widzicie jak z wiatrakiem walczy
Ostatni Don Kichot, Don Kichot z Komańczy
Ja Mateusz IV, Mateusz z Komańczy
Ja pomagam ludziom, ja pomagam ptakom
Zwariowanym sercem, myślą byle jaką
Ja leczę gołębie przez Was przejechane
Gładzę psy bezdomne o piątej nad ranem
Ja Mateusz IV całą prawdę powiem
Wierzę w ludzkie szczęście, w zgubioną podkowę
Ja pomagam ludziom, ja pomagam ptakom
Zwariowanym sercem, myślą byle jaką
Ja leczę gołębie przez Was przejechane
Gładzę psy bezdomne o piątej nad ranem
Czemu nie widzicie jak z wiatrakiem walczy
Ostatni Don Kichot, Don Kichot z Komańczy
contributions: