Księżycowa zatoka Skaldowie

Lyrics

  • Song lyrics Florian Pawlak
    1 rating

Wielki władco cichych zatok
I wybrzeży wietrznych
Za ten czas niewiernych rejsów
Aż do brzegów serdecznych - bądź zdrów

Za tę wodę aż do granic
Co łagodzi ogień trwóg
Okryj mnie, niech się znów stanę
Po horyzont żaglami - bądź zdrów

Hej ty, panno z morskiej piany
Nie zachwycaj mnie aż tak
Nim cię wezwie księżyc kochanek
Zabłąkanym wędrowcom daj znak

Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Florian Pawlak
Florian Pawlak
anonim