Wracam do domu Siewcy Lednicy

Lyrics

  • Song lyrics Lukasz Kosider
    9 favorites
Z tak wielu pieców chleb już jadłam i żaden nie nasycił
Z tak wielu źródeł wodę piłam i nie napoiła mnie,
Dość mam słów, co nic nie znaczą, pragnę ciszy
Nie chcę błądzić po omacku, wracam więc

To jest moje miejsce, które zawsze czeka, wracam już, wracam z daleka
To jest moje miejsce u Twojego stołu, wracam już, wracam do domu
Wracam, wracam do domu
Wracam /x2

Ty mnie zapytasz, co robiłam i gdzie się podziewałam
I choć usłyszysz znów to samo, i tak Ty nie nudzisz się
Usiądziemy znów, by chlebem się połamać
Tak tęskniłem za tą chwilą, wiem, że Ty też

To jest moje miejsce, które zawsze czeka, wracam już, wracam z daleka
To jest moje miejsce u Twojego stołu, wracam już, wracam do domu
Wracam, wracam do domu
Wracam /x2

To jest moje miejsce, które zawsze czeka, wracam już, wracam z daleka
To jest moje miejsce u Twojego stołu, wracam już, wracam do domu
Wracam, wracam do domu
Wracam /x2


Rate this interpretation
Rating of readers: Weak+ 2 votes
contributions:
Lukasz Kosider
Lukasz Kosider
anonim