Mogłaś być tą prawdziwą
Mogłaś być tą jedyną, wystarczającą dla mnie
Mogłaś być wolna
(załamaną i chorą)
Resztka z wolnego życia.

Przekonasz się gdy znajdziesz mnie niewinnego.
Przekonasz się gdy znajdziesz mnie niewinnego.

Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
(Odkop to i zniszcz)
Odkop to i wyciągnij mnie
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
(Odkop to i zniszcz)
Kocham ten dźwięk kiedy wychodzisz z siebie.

Mogłaś być tą następna
(Bóg jeden wie)
Mogłaś być jedyną, która mnie rozumiała
Mogłaś być jedyną
(załamaną i chorą)
Mogłaś być tą, której by na mnie zależało

Przekonasz się kiedy w końcu staniesz z tym twarzą w twarz
Przekonasz się gdy znajdziesz mnie bezimiennego
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
Nie wydawaj dźwięku dopóki nie wyjdę z siebie

Nigdy mnie nie złamiesz...
Nigdy mnie nie złamiesz...

Mogłaś być tą prawdziwą
Mogłaś być tą ostatnią, której by na mnie zależało
Mogłaś być tą starą
To ja powinienem być martwy
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
Kocham dźwięk jaki wydajesz, kiedy wychodzisz z siebie.
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
(Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz)
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
(Nigdy mnie nie złamiesz)
Pieprz mnie jak mnie nienawidzisz
(Odkop to i zniszcz)
Przekonasz się gdy znajdziesz mnie bezimiennego