Nie myśl o mnie źle Romantycy lekkich obyczajów
Lyrics and guitar chords
-
10 favorites
to kolejna prosta pieśń o miłości
ktoś się złości bo za dużo zazdrości w nas
nawet chwila bez Ciebie powoduje mdłości
zabiję tego, co wymyślił czas
nie myśl o mnie źle
D (i tak dalej)
maksymalnie do trzech
myślę o Tobie, pęka mi głowa,
pamiętam dobrze nasze wojny na słowa
ja chciałbym to wytrzymać
i nigdy nie żałować ich
(chwyty dalej tak samo)
poczekaj na mnie jeszcze kilka wiosen
a obiecuję swą duszę Ci przyniosę
zaczekaj chwilę gdy jesienny pada deszcz
napiszę Ci list lub krótki sms
miej cierpliwość gdy całe miasto w śniegu
bądź mi wierna, pamiętaj znam Twoich kolegów
niech Ci czas szybko płynie w środku lata
no chyba że pękniesz to oddam siebie w ratach
uwierz, nie łatwo romantykiem być kochana
bo mam coś z wariata, z głową w chmurach żyję
jeśli mnie spotkasz kiedyś z kwaśną miną
rozbaw delikatnym pocałunkiem w szyję
czekaj na mnie, to nie rozkaz tylko prośba
sama dobrze wiesz
czy pozwolisz mi tu zostać
symbolicznie zmieszać krew
( i dalej
poczekaj na mnie jeszcze kilka wiosen
a obiecuję swą duszę Ci przyniosę
zaczekaj chwilę gdy jesienny pada deszcz
napiszę Ci list lub krótki sms
miej cierpliwość gdy całe miasto w śniegu
bądź mi wierna, pamiętaj znam Twoich kolegów
niech Ci czas szybko płynie w środku lata
no chyba że pękniesz to oddam siebie w ratach
ktoś się złości bo za dużo zazdrości w nas
nawet chwila bez Ciebie powoduje mdłości
zabiję tego, co wymyślił czas
A
patrze w niebo jakbym szukał naszF#m
ych grzechów C#m
nie myśl o mnie źle
D
A
ja tu zostanę jeszcF#m
ze może miesiąc C#m
D (i tak dalej)
maksymalnie do trzech
myślę o Tobie, pęka mi głowa,
pamiętam dobrze nasze wojny na słowa
ja chciałbym to wytrzymać
i nigdy nie żałować ich
(chwyty dalej tak samo)
poczekaj na mnie jeszcze kilka wiosen
a obiecuję swą duszę Ci przyniosę
zaczekaj chwilę gdy jesienny pada deszcz
napiszę Ci list lub krótki sms
miej cierpliwość gdy całe miasto w śniegu
bądź mi wierna, pamiętaj znam Twoich kolegów
niech Ci czas szybko płynie w środku lata
no chyba że pękniesz to oddam siebie w ratach
uwierz, nie łatwo romantykiem być kochana
bo mam coś z wariata, z głową w chmurach żyję
jeśli mnie spotkasz kiedyś z kwaśną miną
rozbaw delikatnym pocałunkiem w szyję
czekaj na mnie, to nie rozkaz tylko prośba
sama dobrze wiesz
czy pozwolisz mi tu zostać
symbolicznie zmieszać krew
F
pory roC
ku jak w amoku okG
reślają nasze celeC
czy złudzenie jest połową G
wiary w moje przeznaczenie C
F
jeśli los ze mnieC
się śmiejeG
dla zabawy drogi zmieniaE
lepiej żebyś istniała, lepiejE7
znaczy teraz( i dalej
A
F#m
C#m
D
)poczekaj na mnie jeszcze kilka wiosen
a obiecuję swą duszę Ci przyniosę
zaczekaj chwilę gdy jesienny pada deszcz
napiszę Ci list lub krótki sms
miej cierpliwość gdy całe miasto w śniegu
bądź mi wierna, pamiętaj znam Twoich kolegów
niech Ci czas szybko płynie w środku lata
no chyba że pękniesz to oddam siebie w ratach
Rate this interpretation
Rating of readers:
Good
10 votes
contributions:
Most popular songs Romantycy lekkich obyczajów
- 11 Samoloty
- 12 Stąd/Tam
- 13 Ceppeliny
- 14 Zwilż
- 15 Tsunami
- 16 Taki raj
- 17 Przyszła zaspana
- 18 Outro ( Neoromantyzm )
- 19 Neoromantyzm
- 20 Kobietotalizm