Mały miś Roman Roczeń

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    3 favorites
Nigdy w życiu swym nie umiałem zdjąć
Czapki przed nikim,
A teraz na twarz, na kolana ryms -
Przed jej bucikiem.
Byłem wściekłym psem, ona uczy mnie,
Jak jeść z jej rączki.
Miałem wilcze kły, zamieniłem je
Na mleczne ząbki.

REF:
Jestem mały miś, własność lali tej,
Co palec ssie, kiedy zasypia.
Jestem mały miś, własność lali tej,
Co mamy chce, gdy jej dotykam.

Byłem twardy drań, ona sprawia,że
Jak z makiem kluska
Smaczny, słodki i cieplutki wciąż
Wpadam w jej usta.
Mleczne ząbki ma, kiedy śmieje się
I kiedy śpiewa,
Lecz ma wilcze kły, gdy jest na mnie zła,
I gdy się gniewa.

Ref...

Siedzę w kącie mym i cichutko łkam
Pod jej pantoflem,
Kiedy wścieka się, choć powodów brak,
Bo jest zazdrosna.
Pewien śliczny kwiat wydał mi się raz
Piękniejszy od niej,
Pewien śliczny kwiat zginąć musiał więc
Pod jej pantoflem.

Ref...

Wszyscy mędrcy wciąż wykrzykują mi,
Że w jej ramionach,
Gdy oplotą mnie, Gdy skrzyżują się,
Niechybnie skonam.
Może będzie tak, może będzie siak,
Ale dość krzyków!
Jeśli zginąć mam, jeśli wisieć mam,
To na jej krzyżu.

Ref...




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    wader
    Jak się pisze tekst to się pisze chwyty ,tak to każdy potrafi

    · Report · 6 years ago