Katedry Robert Janowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Historia ta w Paryzu trwa
XV wiek już sięga dna
Jest miłość i namiętność tam
I zimny mur jest Notre Dame
A my artyści Bożych scen
Od zwykłych słów, niezwykłych rzeźb
Historii tej przedziwny wzór
Kładziemy wam do stóp

Już nadszedł czas podniebnych katedr, ale
Choć kończy się wiek
Człowiek znów nie sięgnie gwiazd
Zapisze tylko swą historię, w chwale
Tam, gdzie wznosi się świat z kamienia i ze szkła

Tak z dnia, na dzień, za metrem, metr
Powoli rósł na bruku cień
Dziesiątki wież ku niebu hen
Wprost z naszych rąk podniosło się
A trubadurzy widząc, że
Do nieba już tak blisko jest
Śpiewali nam nadziei pieśń,
Że swiat odrodzi się

Już nadszedł czas podniebnych katedr, ale
Choć kończy się wiek
Człowiek znów nie sięgnie gwiazd
Zapisze tylko swą historię, w chwale
Tam, gdzie wznosi się świat z kamienia i ze szkła

Wierzymy w świat podniebnych katedr, ale
Dziś przy bramach miast
Barbarzyńcy kłębią się
Choć wiek XX minie w pełnej chwale
Będą dalej stać
By im ktoś pozwolił wejść

Niech im ktoś pozwoli wejść !




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim