Karnawał naszych dziadków Robert Dziekański

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    9 ratings
1. Nie do wiary, to są czary,
ktoś znajomy w karnawale
tańczy sambę, rumbę, tango,
skończą czaczę.
Suknia jak z żurnala mody,
w garniturze modnym, nowym
dziadek z babcią na parkiecie
roztańczeni.

Ref. Na raz i dwa! - zgrabne obroty,
a potem w bok - skłony, podskoki,
wirowanie w takt muzyki -
równaj krok!
Jest orkiestra, gwar, zabawa,
dziadek babci ukłon składa.
Roztańczeni, jak przed laty -
istny szał!

2. Wiecznie młodzi, uśmiechnięci
wśród balonów i serpentyn
prezentują na parkiecie
figur sto.
Dziadek babcię obejmuje,
w tali mocno przytrzymuje,
bo za chwilę będzie w prawo
ostry zwrot!

Ref. Na raz i dwa! - zgrabne obroty...




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 9 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Robert Dziekański