Jutro RH+
Lyrics
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Oddycham tym co mam, tym co da WWA,
Każdy gra swoje i każdy się tu potyka.
Mogę odejść z dnia na dzień zmiana dat,
Od początkowej do tej której Had jeszcze nie chce znać.
Co raz więcej patentów mam,
Skurwysyny mają ze mną na pieńku fakt.
Nie, nie, nie, nie chce odejść, dopóki w sercu ogień,
Nie wytępisz tych insektów aerozolem.
Mam, mam kontroje i biore się w garść,
Proponuje to tobie bo nie ma czasu żeby umierać.
Drogi szmat przejść trzeba,
A ty Rak na planiecie małpa ty lepiej zejdź z drzewa.
I tak nie dosięgniesz z niego nieba,
Nigdy nie wiesz czego się spodziewać nie ominiesz przeznaczenia.
Nie wywiniesz się od tego co będzie jutro,
Jak Don Diego zakładasz maske ? To włóż ją.
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Przedwnie skonstrułowana bestia, (człowiek)
Sra na to, już na wszystko się zesra.
Chce wyjść stąd mamo tu nie ma dla mnie miejsca,
Tu życie gra coś za coś często jest się w częściach.
Niektórzy strzał w łeb dla mnie to potencjał,
Na pohybel trzymam nie zajęcia.
Człowieku ta zajawka jest nie do wyjęcia,
Dobrze pamiętam co mam robić.
I dobrze wiem skąd zajawka pochodzi,
Chcesz mnie odjebać? Mogę odchodzić.
Odpal fajerwerki na rok nowy,
I rób swoje ziomek i miej to z głowy.
Bo świat jest zły świat jest surowy,
Ten świat ile razy pod nogi kłody.
Raz na taśmie nigdy nie odchodzi,
Ziom robie to i jestem gotowy i co?
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Oddycham tym co mam, tym co da WWA,
Każdy gra swoje i każdy się tu potyka.
Mogę odejść z dnia na dzień zmiana dat,
Od początkowej do tej której Had jeszcze nie chce znać.
Co raz więcej patentów mam,
Skurwysyny mają ze mną na pieńku fakt.
Nie, nie, nie, nie chce odejść, dopóki w sercu ogień,
Nie wytępisz tych insektów aerozolem.
Mam, mam kontroje i biore się w garść,
Proponuje to tobie bo nie ma czasu żeby umierać.
Drogi szmat przejść trzeba,
A ty Rak na planiecie małpa ty lepiej zejdź z drzewa.
I tak nie dosięgniesz z niego nieba,
Nigdy nie wiesz czego się spodziewać nie ominiesz przeznaczenia.
Nie wywiniesz się od tego co będzie jutro,
Jak Don Diego zakładasz maske ? To włóż ją.
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Przedwnie skonstrułowana bestia, (człowiek)
Sra na to, już na wszystko się zesra.
Chce wyjść stąd mamo tu nie ma dla mnie miejsca,
Tu życie gra coś za coś często jest się w częściach.
Niektórzy strzał w łeb dla mnie to potencjał,
Na pohybel trzymam nie zajęcia.
Człowieku ta zajawka jest nie do wyjęcia,
Dobrze pamiętam co mam robić.
I dobrze wiem skąd zajawka pochodzi,
Chcesz mnie odjebać? Mogę odchodzić.
Odpal fajerwerki na rok nowy,
I rób swoje ziomek i miej to z głowy.
Bo świat jest zły świat jest surowy,
Ten świat ile razy pod nogi kłody.
Raz na taśmie nigdy nie odchodzi,
Ziom robie to i jestem gotowy i co?
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
Nawet jeśli jutro miałby nadejść koniec,
Jestem gotowy wiem co jest.
Ze swoimi ludzmi ciągle robie swoje,
I bije moje serce poznaj prawdę człowiek.
contributions:
Most popular songs RH+
- 11 Nie Patrz Wstecz
- 12 Nie mają sensu
- 13 Na pokładzie
- 14 Krzyk
- 15 Kazik
- 16 Każdy dzień
- 17 Gdyby wierzyć w Nas
- 18 Drzewo
- 19 Czemu nie ja
- 20 Blink