Fanatycy ognia Republika

Lyrics

  • Song lyrics Miłosz Kasprowicz
Rozpalamy święty stos
pochodnia w każdą dłoń
ogień pali trawi ciemną noc
rozpalam święty stos
płoną cerkwie innych wiar
kościoły zbory pal
kto nie z nami ten przeciw nam
idź naprzód idź i pal i pal

fanatycy ognia
fanatycy ognia
fanatycy ognia
fanatycy ognia

płoną łona pięknych dam
ich lament pachnie jak
jak kadzidła epokowych zmian
pochodnie wielkich zmian
pod gwiazdami płonie siwy bóg
popiołem spada tu
nowi święci idą pośród nas
niech płonie cały cały świat

anatycy ognia
fanatycy ognia
fanatycy ognia
fanatycy ognia...

podpalimy wrogie sny
niech płoną jak i wy
podpalimy słowa przeciw nam
niech płoną jak i wy
rozpalamy święty stos
pochodnia w każdą dłoń
kto nie z nami ten przeciw nam
idź naprzód idź i pal i pal

fanatycy ognia
fanatycy ognia
fanatycy ognia
fanatycy ognia...

podpalimy nasze sny
podpalimy wasze (nasze) sny
podpalimy wasze (nasze) sny
podpalimy wasze (nasze) sny


Rate this interpretation
contributions:
Miłosz Kasprowicz
Miłosz Kasprowicz
anonim