Mój aniele Renata Przemyk

Lyrics

  • Song lyrics torika
    1 favorite
Jedziesz windą wprost do nieba
Takim schodów nie potrzeba
Na parterze przeprowadzisz
Bój o niepodzielną władzę

Wystrojony grasz na zwłokę
By do śmierci mieć już spokój
Ja nic złego ci nie zrobię
Jestem tylko jedną z kobiet

Nie umieraj mój aniele
Nim zdążymy na wesele
Ja przyniosę ci zbawienie
Ty mnie rozbaw uniesieniem

Obłęd w oczach masz okropny
W deszczu gróźb od wieków moknę
Nie odsyłaj mnie do piekła
Tam jest znów za dużo ciepła

Jeden
Wszystkiego boi się
Drugi
Za bardzo kocha mnie
Trzeci
Nie podejrzewa że
Czwartym
Być może zostać chcesz
Jeden...


Rate this interpretation
contributions:
torika
torika
anonim