Niebieski wieczór Regina Pisarek

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Cisza wieczorna dzwoni od żab
I chłód już, i rosa, już wracać czas

Niebieskawo drżą ogników błędnych świeczki
Leśnym wozem drabiniastym jedzie zmierzch
Poproś, miły, niech podwiezie nas troszeczkę
Mgła do kolan i nie widać ścieżki w niej

Na wóz taki wsiąść - nic prostszego
I już taki wóz wiezie nas
Przez tablicę z wróżbą nieba sierpniowego
Zapisaną niecierpliwym deszczem gwiazd

Na wóz taki wsiąść - nic prostszego
I już taki wóz wiezie nas
Przez tablicę z wróżbą nieba sierpniowego
Zapisaną niecierpliwym deszczem gwiazd




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim