Jest Warszawa Regina Pisarek

Lyrics

  • Song lyrics ZBIGNIEW TARNOWSKI
    1 favorite
JEST WARSZAWA PO PROSTU JEST
W NOCNEJ CISZY,PORANNEJ MGLE
W ŚWIETLE SŁOŃCA,W SPOKOJNYM ŚNIE
W SZCZĘŚCIU MATEK,W STUKOCIE SERC.


JEST WARSZAWA BO JESTEŚ TY
ŻYJE DLA NAS A DLA NIEJ MY
JEST WASZAWA IMIONA DWA
WARS I SAWA TO TY I JA.


I WCIĄŻ W PAMIĘCI TAMTE DNI
NIEŁATWO W GRUNT WSIĄKAJĄ ŁZY
TO PRZECIW TYM CO GROŻĄ JEJ
SYRENA MA WZNIESIONY MIECZ.


KIEDYŚ CHCIELI ZETRZEĆ JĄ W PROCH
JUŻ KRZYCZELI WARSZAŁ IS DOT
ZDRUZGOTANA PRZEMOGŁA ŚMIERĆ
JEST WARSZAWA NA ZAWSZE JEST.


I WCIĄŻ W PAMIĘCI TAMTE DNI
NIEŁATWO W GRUNT WSIĄKAJĄ ŁZY
TO PRZECIW TYM CO GROŻĄ JEJ
SYRENA MA WZNIESIONY MIECZ.


JEST WARSZAWA PO PROSTU JEST
W SREBRNE LATA,W SPOKOJNY DZIEŃ
CHOCIAŻ CHCIELI ZETRZEĆ JĄ W PROCH
JUŻ KRZYCZELI WARSZAŁ IS DOT.


ZDRUZGOTANA PRZEMOGŁA ŚMIERĆ
JEST WARSZAWA PO PROSTU JEST
WARS I SAWA,SŁAWA I KREW
JEST WARSZAWA NA ZAWSZE JEST.









































Rate this interpretation
Rating of readers: Good 1 vote
contributions:
ZBIGNIEW  TARNOWSKI
ZBIGNIEW TARNOWSKI
anonim