Winni sami sobie Rebeliant ( Marek Ptasiński)
Lyrics
Sami w swe okna wstawiamy kraty
By pejzaż wolności odszedł siną w dal
Sami oszustwa ubieramy w kwiaty
A potem mamy do innych żal
Sami tworzymy krajobrazy ostrych brzytew
Przeplatanych krwią z odciętych głów
A potem sami się przekonamy
Ze warto czasami używać słów
Sami kupujemy miłość naszych kobiet
Czujemy się wtedy potrzebni jak nikt
A kiedy przestaje wychodzić nam na zdrowie
Piszemy wiersze lub idziemy pić
REF
Umiemy tylko dokuczać marzeniom
A może marzenia to tylko sen
Z nożem w kieszeni tańczymy z nadzieją
Że kiedyś w naszych płucach zabrzmi śpiew
By pejzaż wolności odszedł siną w dal
Sami oszustwa ubieramy w kwiaty
A potem mamy do innych żal
Sami tworzymy krajobrazy ostrych brzytew
Przeplatanych krwią z odciętych głów
A potem sami się przekonamy
Ze warto czasami używać słów
Sami kupujemy miłość naszych kobiet
Czujemy się wtedy potrzebni jak nikt
A kiedy przestaje wychodzić nam na zdrowie
Piszemy wiersze lub idziemy pić
REF
Umiemy tylko dokuczać marzeniom
A może marzenia to tylko sen
Z nożem w kieszeni tańczymy z nadzieją
Że kiedyś w naszych płucach zabrzmi śpiew
contributions: