Tatango Rafał Olbrychski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Jest jak zły sen tataniec ten
Tatango odwiedza mnie
Noc pęka na pół
Tańczą już drzwi i stół
Północ, dokąd iść?
Biała myśl
Wiruje z myślą czarną
Tequilla i sól
Tequilla i sól
I strach
I ból

Porąbany los
Ku rozpaczy most
Jak drogowy walec wprost
Miażdży, niszczy mnie
Tatango
Porąbany los
Ku rozpaczy most
Zawodowo jak drogowy, wielki walec wprost
Miażdzy, niszczy mnie
Tatango

I ciebie, wiesz, dopadnie też
Tatango
Odwiedzi cię
Noc pęknie na pół
Zatańczą drzwi i stół.
Lecz ratunek jest - bólu kres
Na schodach krok dziewczyny
Cisza cyt cyt,
Cisza cyt cyt i sen
I świt.

Bo jak nie to los,
W ręku Boga włos
Jak drogowy walec wprost
Zmiażdży, zniszczy mnie
Tatango
Bo gdy życie twe
Nie układa się
Często z własnym cieniem na suficie tańczysz je
Tańczysz w pustą noc
Tatango

Bo jak nie to los,
W ręku Boga włos
Jak drogowy walec wprost
Zmiażdży, zniszczy mnie
Tatango




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim