Bałagan Pustki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Do drzwi, do okien pchają się myśli
Stare papiery, a kosz na śmieci pełny
Z boku, z góry, z tyłu i za mną
Stare papiery i pchają się myśli złe
Od nowa zacząć, od nowa zacząć
W utopii tonąć na nikogo nie patrząc
Staram się w biegu wskazówki cofnąć
Zegarek popsuć, a wskazówki cofnąć

Cały bałagan w sobie mam!
Cały bałagan w sobie mam!
Nie jestem z wami!!! Jestem sam!
Cały bałagan w sobie mam!
W sobie mam!
W sobie mam!

Bałagan z dołu, z góry i za mną
A powietrze stoi i burzy nie będzie
Między słowami, zanim spadnie deszcz
Zobaczę, zobaczę, zobaczę
Stare papiery a w nich Twoje słowa
Spadają, spadają, spadają
Zostaje cena, cena nie za wysoka
Kupione wszystko bez jednego słowa

Cały bałagan w sobie mam!
Cały bałagan w sobie mam!
Nie jestem z wami jestem sam!
Cały bałagan w sobie mam!
W sobie mam!
W sobie mam!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim