Wanna Ptaky
Lyrics
Umarłem zanurzony w wannie
Na chwilę umarłem sobie w niej
Zupełnie nie ma mnie na świecie
Pod wodą sam bezpieczny niczym płód
Idąc w dół myślę sobie:
I choćbym tak został tu
Został jak martwy płód
Wiem, że świat wciąż by żył
Bo każdy z nas jest chwilą w nim
Umarłem zanurzony w wannie
Na chwilę umarłem sobie w niej
Za moment sam siebie wyłowię
Powietrza głód rozrywa płuca już
Idąc w dół myślę sobie:
I choćbym tak został tu
Został jak martwy płód
Wiem, że świat wciąż by żył
Bo każdy z nas jest chwilą w nim
Wynurzę się, lecz jeszcze chwilę
Zostanę, bo w tej ciszy słyszę
Jak coraz głośniej serce moje
Ratować chce ciało moje
Na chwilę umarłem sobie w niej
Zupełnie nie ma mnie na świecie
Pod wodą sam bezpieczny niczym płód
Idąc w dół myślę sobie:
I choćbym tak został tu
Został jak martwy płód
Wiem, że świat wciąż by żył
Bo każdy z nas jest chwilą w nim
Umarłem zanurzony w wannie
Na chwilę umarłem sobie w niej
Za moment sam siebie wyłowię
Powietrza głód rozrywa płuca już
Idąc w dół myślę sobie:
I choćbym tak został tu
Został jak martwy płód
Wiem, że świat wciąż by żył
Bo każdy z nas jest chwilą w nim
Wynurzę się, lecz jeszcze chwilę
Zostanę, bo w tej ciszy słyszę
Jak coraz głośniej serce moje
Ratować chce ciało moje
contributions:
Most popular songs Ptaky
- 11 Ana
- 12 Zapałki Marzeń
- 13 Zimny
- 14 Wanna
- 15 Rzeka
- 16 Ptaki
- 17 Polityk
- 18 Pielgrzym
- 19 Mucha
- 20 Krótka Instrukcja Parzenia Herbaty