Modlitwa o szarfę i trunek Przemysław Gintrowski
Lyrics and guitar chords
-
1 favorite
Daj mi nową, grubą książkę snów
Daj mi nową butelkę ze snami
Daj mi szarfę białą opatrunku
Bo gdy zasnąć nie mogłem dziś znów
Nie starczyło i szarfy, i trunku
Daj mi książkę, w której sen jak rym
Z każdej karty przechodzi na kartę
Bandaż długi, bym owijał nim
Rany w mojej pamięci otwarte
Snów mi trzeba i zatraty w snach
Snów ogromnych jak warowne mury
Poprzez które nie przeskoczy strach
Pod którymi nie przemkną się szczury
Daj mi senną, długą, złotą nić
Abym z dna mógł się odbić jak nurek
Kiedy zacznę znowu strasznie śnić
Wśród warszawskich piwnic i podwórek
Zagubiony w księżycowym kurzu
Przytulony do twych zimnych nóg
Na warszawskim znajomym podwórzu
Rzuć mi linę długą, abym mógł
Na londyńskie powrócić pięterko
Daj mi wrócić i odbić się z dna
A do ręki daj srebrne lusterko
Żebym poznał, że to jeszcze ja
Am
E
Am
Daj mi nową butelkę ze snami
C
G
Daj mi szarfę białą opatrunku
Dm
E
Am
Bo gdy zasnąć nie mogłem dziś znów
F
E
Nie starczyło i szarfy, i trunku
F
E
Daj mi książkę, w której sen jak rym
Am
E
Am
Z każdej karty przechodzi na kartę
C
G
Bandaż długi, bym owijał nim
Dm
E
Am
Rany w mojej pamięci otwarte
F
E
Snów mi trzeba i zatraty w snach
Snów ogromnych jak warowne mury
Poprzez które nie przeskoczy strach
Pod którymi nie przemkną się szczury
Daj mi senną, długą, złotą nić
Abym z dna mógł się odbić jak nurek
Kiedy zacznę znowu strasznie śnić
Wśród warszawskich piwnic i podwórek
Zagubiony w księżycowym kurzu
Przytulony do twych zimnych nóg
Na warszawskim znajomym podwórzu
Rzuć mi linę długą, abym mógł
Na londyńskie powrócić pięterko
Daj mi wrócić i odbić się z dna
A do ręki daj srebrne lusterko
Żebym poznał, że to jeszcze ja
F
E
Am
contributions:
Most popular songs Przemysław Gintrowski
Similar artists
Mirosław Czyżykiewicz
31 song