0
0

Achilles. Pentezylea Przemysław Gintrowski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Redakcja
    2 favorites
Kiedy Achilles przebił krótkim mieczem pierś Pentesilei,  Gm Cm D7 Gm
obrócił - jak należy - trzykrotnie narzędzie w ranie      A Dm C F
zobaczył - w nagłym olśnieniu -                           Gm Dm
że królowa Amazonek jest piękna                           A7 Dm

Ułożył ją troskliwie na piasku, zdjął ciężki hełm
rozpuścił włosy i delikatnie ułożył ręce na piersi
Nie miał jednak odwagi
zamknąć jej oczu

Spojrzał na nią, raz jeszcze, pożegnalnym wzrokiem
i jakby przymuszony obcą siłą, zapłakał - tak jak ani on sam,
ani inni bohaterowie tej wojny
nie płakali

głosem cichym i zaklinającym, niskopiennym i bezradnym,
w którym powracała skarga i nie znana synowi Tetydy
kadencja
kadencja skruchy

Na szyję, piersi, kolana Pentesilei
padały jak liście rozciągnięte samogłoski tego trenu
i owijały się wzdłuż
jej stygnącego ciała

Ona sama gotowała się do Wiecznych Łowów w niepojętych lasach.
Jej nie zamknięte jeszcze oczy patrzyły z daleka na zwycięzcę
z upartą, błękitną
nienawiścią


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim