Gdzieś w Afryce Promyczki Dobra
Lyrics
Gdzieś w Afryce jest las dziki
W nim mieszkają dwa słoniki
Rano bardzo wcześnie wstają
I na trąbkach swoich grają:
Ref. Tratatata Tratatata
Grają Bogu hymn pochwalny
Aż się trzęsą wszystkie palmy
I choć czasem ciut fałszują
Ptaszki chętnie im wtórują:
Ref. Tralalala Tralalala
Goryl złapał dwa patyki
Stuka nimi w rytm muzyki
Razem z nim hipopotamy
Tupią głośno jak tamtamy
Ref. Tam taram tam Tam taram tam tam tam
Wszyscy którzy rano wstają
Pana Boga wychwalają
A my także nie zwlekajmy
Tylko Panu zaśpiewajmy:
Ref. Alleluja Alleluja
W nim mieszkają dwa słoniki
Rano bardzo wcześnie wstają
I na trąbkach swoich grają:
Ref. Tratatata Tratatata
Grają Bogu hymn pochwalny
Aż się trzęsą wszystkie palmy
I choć czasem ciut fałszują
Ptaszki chętnie im wtórują:
Ref. Tralalala Tralalala
Goryl złapał dwa patyki
Stuka nimi w rytm muzyki
Razem z nim hipopotamy
Tupią głośno jak tamtamy
Ref. Tam taram tam Tam taram tam tam tam
Wszyscy którzy rano wstają
Pana Boga wychwalają
A my także nie zwlekajmy
Tylko Panu zaśpiewajmy:
Ref. Alleluja Alleluja
contributions: