Piracki szlak Prawy Ostry

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Będąc młodym szczylem normalnie chciałeś żyć
Porwali Cię z ulicy, poczułeś bat i kij
Twarde króla prawo, nie mogłeś tego znieść
I wtedy zakrzyknąłeś, że wolność albo śmierć

Ref.: Dziewczyny hej, całujcie jeszcze nas
Ostatni rumu łyk za podły życia smak
Nad nami Jolly Roger ze śmierci sobie drwi
Nienawiść w nas rozpala i dziką żądzę krwi

Zebrałeś paru kumpli, zaplanowałeś bunt
O świcie pierwszy raz chwyciłeś w dłonie nóż
I zanim biała mewa wydała z siebie krzyk
Na topie Jolly Roger w porannym słońcu lśnił

Wyjęty już spod prawa poczułeś życia smak
Okręt z czarną flagą we wszystkich wzbudzał strach
I czasem jakiś śmiałek chcąc posłać nas na dno
O litość potem błagał i śmierci chwytał dłoń

Lecz nadejdzie chwila, Ty Stary dobrze wiesz
Że w końcu wojsko złapie, pod sąd zaciągnie Cię
Na starej szubienicy założą gruby sznur
A cichy bólu jęk zagłuszy werbli chór

Ref.: Dziewczyny hej, całujcie jeszcze nas
Ostatni rumu łyk za podły życia smak
Nad nami Jolly Roger ze śmierci sobie drwi
Ze sobą nas zabierze, gdy na dnie będzie gnił

Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim