Bohater dnia codziennego Pożar Moskwy
Lyrics and guitar chords
To trudne wejść w to polityczne bagno i nie wpaść po kolana,
Tak ciężko zapobiegać wojnie od wieczora do rana,
Nakarmić wszystkich głodnych, ubrać nie ubranych,
Tyle na tym świecie jest spraw przejebanych
Wstaję o ósmej pięć razy w tygodniu,
A czasem jak trzeba to także w sobotę,
Jestem aktorem produkcji niszowej,
Mam znienawidzoną, kiepsko płatną robotę,
Rodzina na karku ciśnie jak pętla,
Zapłać, zaprowadź, zrób wszystko za mnie,
Człowiek bez siły, kurewsko zmęczony,
Spoczywa w swym własnym bagnie.
Ja jestem bohaterem produkcji niezależnej
Spróbuj to zrozumieć i wtopić się we mnie.
Marzyć każdy może, lecz głupi potrafi,
Marzyć mimo przeciwieństw losu,
Kiedyś się uprę i wszystko to rzucę,
Własna godność dojdzie do głosu,
Dotrze i powie, że pora się ruszyć,
Krzyknąć, więcej sam siebie nie truje,
Kiedyś za moje lata frajerstwa,
Nikt mi nie podziękuje.
Ja jestem bohaterem produkcji niezależnej,
Spróbuj to zrozumieć i wtopić się we mne.
Po co wolność. mogę być szary i umrzeć po kryjomu,
Po co mi wolność, mogę sam się wykończyć nawet nie wychodząc z domu.
koncówka:
Am
G
D
Am
Tak ciężko zapobiegać wojnie od wieczora do rana,
Nakarmić wszystkich głodnych, ubrać nie ubranych,
Tyle na tym świecie jest spraw przejebanych
Wstaję o ósmej pięć razy w tygodniu,
Am
G
A czasem jak trzeba to także w sobotę,
D
Am
Jestem aktorem produkcji niszowej,
Mam znienawidzoną, kiepsko płatną robotę,
Rodzina na karku ciśnie jak pętla,
Zapłać, zaprowadź, zrób wszystko za mnie,
Człowiek bez siły, kurewsko zmęczony,
Spoczywa w swym własnym bagnie.
Ja jestem bohaterem produkcji niezależnej
Am
Dm
F
E
Spróbuj to zrozumieć i wtopić się we mnie.
Marzyć każdy może, lecz głupi potrafi,
Marzyć mimo przeciwieństw losu,
Kiedyś się uprę i wszystko to rzucę,
Własna godność dojdzie do głosu,
Dotrze i powie, że pora się ruszyć,
Krzyknąć, więcej sam siebie nie truje,
Kiedyś za moje lata frajerstwa,
Nikt mi nie podziękuje.
Ja jestem bohaterem produkcji niezależnej,
Spróbuj to zrozumieć i wtopić się we mne.
Po co wolność. mogę być szary i umrzeć po kryjomu,
Am
Dm
F
E
Po co mi wolność, mogę sam się wykończyć nawet nie wychodząc z domu.
koncówka:
A#m
D#m
F#
F
contributions:
Most popular songs Pożar Moskwy
Similar artists
Firebirds
30 song