Rzecz pospolita poszukiwany

Lyrics

  • Song lyrics Arian
Mają rocznicowy rytuał za dogmat.
Czekają w pokorze wierni biskupom.
Chyląc karki przed bałwanem,
klepią mantry na klęczkach.

Weź pałę do ręki i rządź.
Każdy to potrafi – mądrzej lub gorzej.
Weź pałę i rządź.
Zanim dostaniesz znowu po głowie.

Nowe skusiły obietnice, reformatorski obłęd.
Wystrzeliły wiwaty z butli.
Aplauzem oklaskiwano nonsensy.
Ofiary potrzeba więcej do marnego końca.

Weź pałę do ręki i rządź.
Każdy to potrafi – mądrzej lub gorzej.
Weź pałę i rządź.
Zanim dostaniesz znowu po głowie.





Rate this interpretation
contributions:
Arian
Arian
anonim