Elegia poszukiwany

Lyrics

  • Song lyrics Arian

Ściana proroków pękła w gruzy.
Słoneczny blask lśni nad pożogą.
Każdego dręczą marzenia i koszmarne zwidy.
Lecz nikt nie zdobędzie korony zwycięzcy,
gdy krzyk utonie w ciszy.

Wojna składa trybut powalonych ciał.
Tumult będzie moim orężem.
Tam gdzie panował rozum, bawi uczta...
Lecz słyszę, że rozlega się płacz.

O losach przesądzą uczynki ludzi.
Wiedza prowadzi donikąd, gdy łamią zasady.
Widzę, że los zależy od głupców.

Skryba pisze epopeję zwycięzcom.
Na stelach wyryto zasługi przodków.
Ziarna czasu zasiały historie.
Obawiam się jednak, że jutro usłyszę płacz.



Rate this interpretation
contributions:
Arian
Arian
anonim
  • Arian
    Kiedyś Churchil powiedział:,, Polacy są waleczni, ale wybierają sobie ludzi najgorszych z najgorszych".
    Tak jest do dzisiaj.
    Jak niepiśmienny chłop na granicy niedorozwoju umysłowego został prezydentem państwa w środku Europy? Kuriozalna historia.
    · Report · 5 years ago