Ślad Popiół

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Pamiętam trudne czasy,obraz mojego dzieciństwa
Nie było wiele kasy a hajs mówi gdzie jest przystań
Ile będę wart kiedy opuszczę ten świat
Jedyne czego chcę to zostawić tutaj ślad
Muszę stawiać temu czoło liczy sie siła i honor
Wywieszą mi nekrolog ludzie którzy się mnie boją
O to proszę Boże chcę tylko swych marzeń dotknąć
Mimo świata który czasem zamienia się w horror
Zapalicie znicze kiedy umrę,na to liczę
Posłuchajcie moich życzeń póki do majka krzyczę
Odnalazłem swoje wrota i sposób na wejście mi pomaga długopis i dopisuje szczęście



Zostawić coś po sobie
Nie zapomnisz o mnie
Zostawić coś po sobie



Pomyśl sobie nie chcę być żadnym Twoim Bogiem,ale jak Bóg ? chcę rozpalać tutaj ogień
Rozpaliłem go i powiedz co ja teraz mam łamanie prawa,sądy,stres czy to wymarzony świat ?
Dużo nie mamy aby podjąć trafny wybór otrzymasz tylko to czego się dorobisz synu
Komu teraz ufać skoro każdy się odsuwa
Nie raz się przejechałem i to nie jedna próba
Dla kuzynów i rodziny wznoszę w górę swoje serce i kurwa błagam o mniej życia w tym obłędzie
Przekręcie,byłem nim ,ale minęły te dni
Życie było niczym film cały ten życiowy syf



Zostawić coś po sobie
Nie zapomnisz o mnie
Zostawić coś po sobie




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim