0
0

Wyłączony mózg Popek

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Tytus Baraniecki
    7 favorites
AmSiedzę sam i Cmyślę, Emcały czas się Gzastanawiam,
Amwpatrując Csię we własny Emcień, G 
AmWciąż wydaję Chajs, cały Emczas więcej Gniż zarabiam,
Amjaki to ma Cwszystko Emsens  G 


AmWkurwia mnie już Cwłasna gęba, Emw lustrze widząc Gsię od święta,
Ambo mam taki Cstrasznie brzydki Emryj   G 
AmSam surowo Csię oceniam, Emchoć swojego Gzdania nie mam,
Amjednak w zgodzie Cz sobą muszę Emżyć   G 


DmNie mam rąk, Cnie mam nóg, Gbrak mi słów,
wyłąDmczony Cmózg, wyłąGczony mózg
DmSiedzę w pracy Cznów, pośród Gmądrych głów,
tak zaDmczynam Cdzień, tak zaGczynam dzień


AmPrzejeCbana praca, Emtrzeba wstać o Gszóstej rano,
Amtak miCjają moje Emdni   G 
AmZ piątku na sCobotę bEmędę miał potężGnego kaca,
Amtak mijająC lata mi      Em      G 


AmMoja żona w łCóżku odEme mnie plecamiG się odwraca,
Amsztylet w Cserce ciągle wEmbija mGi
AmNie chce mi sCię żyć,Em cały świat naG mnie się obraża,
Amwszyscy dzCisiaj pragną mEmojej kGrwi


DmNie mam rąk, Cnie mam nóg, Gbrak mi słów,
wyłąDmczony Cmózg, Gwyłączony mózg
DmSiedzę w pracCy znów, pośróGd mądrych głów,
tak DmzaczynCam dziGeń, tak zaczynam dzień




AmDziecko krzycCzy "hajEms dawaj", wydzGiera się jak baran,
Ama ja nie mCam za co żyć  Em      G 
AmNa przystankuC szlug,Em kawa, właśnieG taka jest prawda,
Amrano muszęC w pracy być  Em      G 


AmWszyscy chcą Cmi coś Emzabrać, ale niGe mam nic dla was,
Amkomornik pCuka do drzwi  Em      G 
AmNie chce mi sCię z niEmm gadać, więc Gpo cichu się skradam,
Amdo pokoju Ctak jak mysz  Em      G 

DmNie mam rąk, Cnie mam nóg, Gbrak mi słów,
wyłąDmczony Cmózg, Gwyłączony mózg
DmSiedzę w pracCy znów, pośróGd mądrych głów,
tak DmzaczynCam dziGeń, tak zaczynam dzień




AmChyba mam jużC kurwa Emdość, rzucam tGo w pizdu,
Amwymęczyli Ctutaj mnie jakEm psa  G 
AmPo co tak staCrałem sEmię, pracowałemG tu za trzech,
Amskoro wszyCstko dzisiaj tEmraci sGens


AmCo za chory śCwiat i Emci co żyją w nGim,
Amwolny tylkCo chciałem byćEm jak pGtak
AmSprawy w swojCe ręce Emweź i nie użalGaj tutaj się,
Amchyba, że Cchcesz skończyEmć tak Gjak ja


DmNie mam rąk, Cnie mam nóg, Gbrak mi słów,
wyłąDmczony Cmózg, Gwyłączony mózg
DmSiedzę w pracCy znów, pośróGd mądrych głów,
tak DmzaczynCam dziGeń, tak zaczynam dzień


Jak szanownej administracji chce się i macie Państwo czas prywatny, żeby siedzieć i ustawiać pozycje egzystencji akordzików w przestrzeni nad linijkami tekstu wedle waszych nowych idiotycznych i totalnie absurdalnych zasad kontrybucji to proszę bardzo. Ja tego czasu i cierpliwości nie mam i wiele osób mieć nie będzie. Strzelacie sobie w kolano tymi idiotycznymi zasadami i dzięki wam będzie się pojawiało coraz mniej opracować, gratuluje dużym głowom, które to wymyśliły :)



Rate this interpretation
Rating of readers: Good 1 vote
contributions:
Tytus Baraniecki
Tytus Baraniecki
anonim