Nie ma nas Poluzjanci

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
sł. Jacek Fałkiewicz
muz. Kuba Badach



niczym, fałszywy komunikat
niewiarygodnie mnie dopadasz
jak nieprawdziwa informacja
powracasz od sąsiada


mówią mi, że gdzieś byłaś ze mną
i nawet ludzie nas widzieli
lecz choć nie piję od soboty
To nie pamiętam tej niedzieli


ref.
nie ma nas
na żadnym rogu ulic w mieście
nie ma nas
w tamtym kościółku na przedmieściu
nie ma nas
na żadnej ławce w parkach świata
nie ma nas



snułaś się dzisiaj po mieszkaniu
lecz jakbyś nie rzucała cienia
i miałaś nawet jakieś plany
ale nie były to marzenia


wszędzie jesteśmy niezupełnie
wszystko robimy nie do końca
nocą nie słychać rytmu serca
we dnie blakniemy w blasku słońca



ref.
nie ma nas
pościel o świcie wieje chłodem
nie ma nas
w sieci pajęczyn nasze schody
nie ma nas
liśćmi zawiało drzwi do domu


nie ma nas x2
nie ma x5
nie ma nas x2
nie wie nikt jak to się stało
że wszędzie jakoś nas za mało
nie ma nas...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim