KapoIII

G Am Am G Am Am
  W raju wsGtawał dzAmień,
C  Ludzie błękit wplaGtali we włosyAm,
  A Ebezdomne Ampsy
C  Uciekały w głąGb wysp.
Dm Bo gdzieś
  CW ciemnej otchGłani
Dm  Morzu już Czadano Grany
Dm I krzyk
  CWód rozpęGtanych
Dm  Galopował już Cku brzegoAmm G 

Am W raju wstawał dzień
  W raju wstawał Cdzień
  U nas właśnie naGrodził się JezusAm,
  I Eświąteczna Amnoc
C  Otulała nas Gsnem
Dm Gdzieś w nas
  CCichły Gkolędy
Dm  O nadziei wszystkichC ludGzi,
Dm A tam
  CFale zranGione
Dm  Docierały już doC brzegEu.

F  Słowa są darGemne
C  Podziel się nadFzieją swą
Dm  Z tymi co Gzostali
  ATam.
Ja wiem, widziałeś już krew,
Dużo krwi, nie bierze Cię,
Ale spójrz, Ty mogłeś być tam,
Tam gdzie plaże są pełne ran!

 C POKONAMY FALE
JEŚLI KAŻDY Z NAS
  ZBUDUJE AmBRZEG.
  Z MIEŁOŚCI AmSWEJAm / x2

  GIle możesz Amdać?
C  Możesz dać tylko Gto, czym sam jeAmsteś.
  Zbuduj Ew sobie Ambrzeg,
  Zbuduj w sobie bCrzeg.
  By podzielić sięG nim.
Dm Więc chodź,
  COtwórz swe Gserce,
  A Dmprzemówisz Cdo milczeGnia,
 Dm Do tych,
  CCo ocaGleli,
Dm  I jak my Csą dziećmi morzaE.

F  Słowa są darGemne
 C Podziel się Fnadzieją swą
Dm  Z tymi co zoGstali
  AmTam.

  ANo i co, napatrzyłeś się
Na to jak fala niesie śmierć,
Każdy jest dnem, każdy jest morzem,
Pomóż, możesz, możesz, możesz.


C POKONAMY FALE
JEŚLI KAŻDY Z NAS
  ZBUDUJE AmBRZEG.
  Z MIEŁOŚCI AmSWEJ / x2