Kanar Teodor Podwórkowi Chuligani

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wsiadając w 101 na Teatralnym placu
Usłyszałem za sobą "Wsiadasz pajacu?!"
"Nie masz biletu - nic nie mów mi
Kanar Teodor zaklepie drzwi"

Siadłem z kanarem na jednym siedzeniu
Z egzekutorem ramię przy ramieniu
On wyjął flaszkę, ja miałem bułkę
I zrobiliśmy bułkę na spółkę

Nazwisko!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim