Jajecznica Pod Strzechą
Lyrics
-
2 favorites
Znowu mnie wita, twoje 'dzień dobry'
Znowu twój ciepły głos od rana
Z kąta wychodzi ranek zaspany
Szary i mglisty od świtania.
Czas ulatuje, gdzieś w nieskończoność
Dla niego postój ciągle nie w modzie
Za ścianą cisza jak nigdy dotąd
Chciałbym skraść ją jak zwykły złodziej.
Ref:
Trudno uwierzyć, że nie jest najlepiej
W kieszeni ciągle pieniędzy mało
Już nie chcę myśleć, że z pracy wylecę
Na kredyt czwartą jajecznicę
Smażąc.
Późnym wieczorem, gdy siądę zmęczona
Miniony dzień jak zły film powraca
W nie pamięć idą wszelkie nadzieje
Zabrakło im paru mądrych zasad.
I tylko czekam, jak w śnie głębokim
Marzenie chcę zamienić w pewność
Nie będę żyć w parterze ubogim
Chciałabym wyżej choć o jedno piętro.
Znowu twój ciepły głos od rana
Z kąta wychodzi ranek zaspany
Szary i mglisty od świtania.
Czas ulatuje, gdzieś w nieskończoność
Dla niego postój ciągle nie w modzie
Za ścianą cisza jak nigdy dotąd
Chciałbym skraść ją jak zwykły złodziej.
Ref:
Trudno uwierzyć, że nie jest najlepiej
W kieszeni ciągle pieniędzy mało
Już nie chcę myśleć, że z pracy wylecę
Na kredyt czwartą jajecznicę
Smażąc.
Późnym wieczorem, gdy siądę zmęczona
Miniony dzień jak zły film powraca
W nie pamięć idą wszelkie nadzieje
Zabrakło im paru mądrych zasad.
I tylko czekam, jak w śnie głębokim
Marzenie chcę zamienić w pewność
Nie będę żyć w parterze ubogim
Chciałabym wyżej choć o jedno piętro.
contributions:
Most popular songs Pod Strzechą
- 1 Z niepamięci
- 2 Wiosna
- 3 Wiosenne malowanie
- 4 Wieczernik
- 5 Tobie
- 6 Przyjęcie zimy
- 7 Przed świtem
- 8 Pomarańczowa samba
- 9 Poemat
- 10 Piosenka z fotela
- 11 Odnajdywanie
- 12 Od poniedziałku
- 13 Nie wracajmy (Nie dogonię Cię)
- 14 Na przekór prognozom
- 15 Miniatura
- 16 Kolejna noc
- 17 Jajecznica
- 18 Epitafium dla E.
- 19 Badziewiarka
- 20 A tego roku jesień