Dup Dup Plagiat 199

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Kaszanka w sklepie, wino na stypie, to tylko puste słowa,
Ręce do góry, pałac kultury, kolejna durna mowa,
Polityk ślepiec, lecz on wie lepiej, jakie są twe pragnienia,
Naród wybiera, uśmiech premiera, nic jednak się nie zmienia,

I jeszcze raz, x2
I jeszcze raz od nowa,
I jeszcze raz, x2
I jeszcze raz od nowa,

Wszystko się wali, wszystko się pali,
a oni ciągle trwają,
I choć byś kwiczał i choć byś krzyczał,
głęboko ciebie mają,

Kaszanka w sklepie, wino na stypie, to tylko puste słowa,
Ręce do góry, ostrzę pazury i jeszcze raz od nowa,

I jeszcze raz,x2
I jeszcze raz od nowa,
I jeszcze raz, x2
I jeszcze raz od nowa,

I jeszcze raz, x2
I jeszcze raz od nowa,
I jeszcze raz, x2
I jeszcze raz od nowa,




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim