Bez słów Piotr Rubik
Lyrics
W ogniu płoną resztki twoich pustych słów
Czasem chcesz przeprosić, lecz zabłądzisz znów
Banał ciągle banał i wciąż powtarzasz się
zamiast wziąć przytulić mnie
I kochać tak zwyczajnie kochać
chociaż raz wysłuchać to wystarczy mi
nic nie mów tylko tańcem przemów
prowadź w rytmie naszych serc
i naszych dusz bez słów
poprowadź w rytmie naszych serc
bez słów.
zamiast kropel deszczu kapią płatki róż
w ciszy przytul więc i nie budź mnie ze snu
pozbawionych sensu już rozmów nadszedł kres
chociaż milczysz wiem, że wiesz
Jak kochać tak zwyczajnie kochać
i ta pięknie słuchać to wystarczy mi
nic nie mów tylko tańcem przemów
prowadź w rytmie naszych serc
i naszych dusz bez słów
poprowadź w rytmie naszych serc
bez słów.
Czasem chcesz przeprosić, lecz zabłądzisz znów
Banał ciągle banał i wciąż powtarzasz się
zamiast wziąć przytulić mnie
I kochać tak zwyczajnie kochać
chociaż raz wysłuchać to wystarczy mi
nic nie mów tylko tańcem przemów
prowadź w rytmie naszych serc
i naszych dusz bez słów
poprowadź w rytmie naszych serc
bez słów.
zamiast kropel deszczu kapią płatki róż
w ciszy przytul więc i nie budź mnie ze snu
pozbawionych sensu już rozmów nadszedł kres
chociaż milczysz wiem, że wiesz
Jak kochać tak zwyczajnie kochać
i ta pięknie słuchać to wystarczy mi
nic nie mów tylko tańcem przemów
prowadź w rytmie naszych serc
i naszych dusz bez słów
poprowadź w rytmie naszych serc
bez słów.
contributions: