Requiem prowincjonalny (Grają nam dzisiaj do śmierci) Piotr Rogucki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ktoś tłucze łokciem w zęby pianina, zasnął pod stołem pijany basista
Przy nim leży jakaś dziewczyna, skrzypek nie zagra dzisiaj AVISTA

A mnie nagle coś zrywa od stołu
Wstając nogą trącam basistę
Nad źrenicą czarnego dołu
Pogrzebny dajcie nam występ

I zagrali mozarci prowincji, głosy jak ślady w błocie pamięci
Mówię Ci szeptem : Słuchaj jak ładnie grają nam dzisiaj do śmierci...
grają nam dzisiaj do śmierci...grają nam dzisiaj do śmierci

A Ty się dziwisz że ziemia daleka, patrzy gość pijany zza szyby
Grają tak ładnie, noc pachnie miętą, umrzyjmy dzisiaj na niby

I zagrali mozarci prowincji, głosy jak ślady w błocie pamięci
Mówię Ci szeptem : Słuchaj jak ładnie grają nam dzisiaj do śmierci...
grają nam dzisiaj do śmierci...grają nam dzisiaj do śmierci




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim