Normalność Piotr Rogucki
Lyrics
Normalna samotność, normalny lęk
Normalne milczenie do bólu szczęk
I smutek normalnie opada jak kurz
Na meblach normalnie no cóż
To skurcz, to nie uśmiech lecz jeszcze nie wylew
To minie, tym razem się uda
Normalna bezradność i drżenie rąk
Normalnie usycha już serca strąg
Chłód czujesz normalny, że śmierć jest tuż tuż
W fotelach wtapiając się, bluszcz
To skurcz, to nie uśmiech lecz jeszcze nie udar
To minie, tym razem się uda
Normalny upadek, oddechu brak
Normalny paraliż, to zapaść - tak
Chcesz krzyczeć normalnie
Krzyk ciszą jest już
Normalna agonia, no cóż
Normalne milczenie do bólu szczęk
I smutek normalnie opada jak kurz
Na meblach normalnie no cóż
To skurcz, to nie uśmiech lecz jeszcze nie wylew
To minie, tym razem się uda
Normalna bezradność i drżenie rąk
Normalnie usycha już serca strąg
Chłód czujesz normalny, że śmierć jest tuż tuż
W fotelach wtapiając się, bluszcz
To skurcz, to nie uśmiech lecz jeszcze nie udar
To minie, tym razem się uda
Normalny upadek, oddechu brak
Normalny paraliż, to zapaść - tak
Chcesz krzyczeć normalnie
Krzyk ciszą jest już
Normalna agonia, no cóż
contributions:
Most popular songs Piotr Rogucki
- 11 Mama 02
- 12 Mama 01
- 13 Ludzkie wrony
- 14 Kot
- 15 Drzewo
- 16 Chimery
- 17 Polowanie na wilki
- 18 Jesień
- 19 Szwajcarski nóż
- 20 Płyń feat. Cosovel