Cyrk Piotr Rogucki
Lyrics
Dziś od rana w całym mieście
Ludzie podekscytowani
Bo przyjechał, chodzą wieści,
Cyrk wspaniały z Danii
Chodźcie, bo pokaz słonia
Patrzcie - męski duecik
No i kobita z brodą
Bawmy się jak dzieci
Konie biegną po arenie
Woltyżerka w rytm podskoków
Prezentuje boczny szpagat
Szmer przejęcia wokół
"Ćniach ćniach" na czynelach
"Bum bum" na bębnie wali
I już połknął brzytwę
I pomruk na sali
Sztukmistrz w białych rękawiczkach
Rozpościera łachman stary
Lecz za chwilę go przemieni
W trzy złote dolary
Oniemieli wszyscy
Rozgorzały żądze
Każdy chciałby wiedzieć
Jak zrobił pieniądze
Lecz za chwilę piramida
Wbiega zespół atletyczny
Ten na tego, a ten po nim,
Na wierzch dziewczę śliczne
Patrzcie - ten na dole
Zsiniał uuuu... jak sapie
Co będzie gdy spadną?
Kto ich potem złapie?
Nie zdążyli skończyć jeszcze
A zza kulis słychać ryki
Wywoływać będą dreszcze
Tańce zwierząt dzikich
Dwaj obdarci klauni weszli
Jeden woła: "jestem Tadek!"
Drugi też się chciał przedstawić,
Kopa dostał w zadek
Aaaaahahaha...
Aaaaaaaahaha...
Haaaa aaaa do rozpuku
Jezusie, jakie śmieszne
Połyskują złote zęby,
Krzyczą: "jeszcze, jeszcze!"
Spazmy zachwytu wokół
Wiwat na całej sali, łohoo
Brawo, brawo!
Oni są wspaniali!
Dziś od rana w całym mieście
Ludzie podekscytowani
Bo przyjechał, chodzą wieści,
Cyrk wspaniały z Danii
Ludzie podekscytowani
Bo przyjechał, chodzą wieści,
Cyrk wspaniały z Danii
Chodźcie, bo pokaz słonia
Patrzcie - męski duecik
No i kobita z brodą
Bawmy się jak dzieci
Konie biegną po arenie
Woltyżerka w rytm podskoków
Prezentuje boczny szpagat
Szmer przejęcia wokół
"Ćniach ćniach" na czynelach
"Bum bum" na bębnie wali
I już połknął brzytwę
I pomruk na sali
Sztukmistrz w białych rękawiczkach
Rozpościera łachman stary
Lecz za chwilę go przemieni
W trzy złote dolary
Oniemieli wszyscy
Rozgorzały żądze
Każdy chciałby wiedzieć
Jak zrobił pieniądze
Lecz za chwilę piramida
Wbiega zespół atletyczny
Ten na tego, a ten po nim,
Na wierzch dziewczę śliczne
Patrzcie - ten na dole
Zsiniał uuuu... jak sapie
Co będzie gdy spadną?
Kto ich potem złapie?
Nie zdążyli skończyć jeszcze
A zza kulis słychać ryki
Wywoływać będą dreszcze
Tańce zwierząt dzikich
Dwaj obdarci klauni weszli
Jeden woła: "jestem Tadek!"
Drugi też się chciał przedstawić,
Kopa dostał w zadek
Aaaaahahaha...
Aaaaaaaahaha...
Haaaa aaaa do rozpuku
Jezusie, jakie śmieszne
Połyskują złote zęby,
Krzyczą: "jeszcze, jeszcze!"
Spazmy zachwytu wokół
Wiwat na całej sali, łohoo
Brawo, brawo!
Oni są wspaniali!
Dziś od rana w całym mieście
Ludzie podekscytowani
Bo przyjechał, chodzą wieści,
Cyrk wspaniały z Danii
contributions:
Most popular songs Piotr Rogucki
- 11 Mama 02
- 12 Mama 01
- 13 Ludzkie wrony
- 14 Kot
- 15 Drzewo
- 16 Chimery
- 17 Polowanie na wilki
- 18 Jesień
- 19 Szwajcarski nóż
- 20 Płyń feat. Cosovel