Przebudzenie Piotr Małagowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Budzę się otwieram oczy, w mojej głowie spory szum
Coś od środka mnie rozrywa, chciałbym krzyczeć brak mi słów

Można zbudzić się samotnie, można czasem pośmiać się
Przebudzenie w obcym domu, co tu robię wiedzieć chcę

Tak bez sensu po ulicach, chodzić nocą chodzić w dzień
Dla bliźniego brak litości, mała mówię nie martw się

Można zbudzić się samotnie, można czasem pośmiać się
Przebudzenie w obcym domu, co tu robię wiedzieć chcę

Nie wiem kiedy będę wolny, kiedy spełnią się me sny
Kiedy powiem świat jest dobry
Kiedy spłacę życiu dług










Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim