Płyniesz Olzo po dolinie (Nad Olzą) Piosenki Ludowe
Lyrics and guitar chords
-
2 favorites
Pły
t
A
A
Zwy
I dąb z dębem na twym brzegu, jak szumiał tak szumi;
Lecz wnuk starą mowę dziadów Ledwie że rozumie.
Na twym brzegu dawnym śpiewem słowik się odzywa;
A dziś śliczne pieśni nasze ledwie że kto śpiewa!
Jordan w ziemi Chananejskiej, święte ma znaczenie:
W jego wodach Izraela lud brał oczyszczenie.
Więc z modlitwą uklęknąłem w pokorze przed Panem:
Byś się stała, Olzo, takim i dla nas Jordanem!
A tak kiedyś - gdy nad falą wiosną wiatr zawieje,
Wnuk usłyszy w fal twych szumie przodków swoich dzieje,
I usiędzie na twym brzegu dumać nad przeszłością -
I żyć będzie dla swej ziemi czynem i miłością!
(w tonacji G-dur):
Pły
pły
t
kwi
A twe wody w swoim biegu,
Się nie zamąciły;
I tak samo lśnią się w słońcu,
Jak się dawniej lśniły.
Ale ludzie w życiu swojem
Zmienili się bardzo;
Zwyczajami, wiarą przodków
Ledwie że nie gardzą.
I dąb z dębem na twym brzegu,
Jak szumiał tak szumi;
Lecz wnuk starą mowę dziadów
Ledwie że rozumie.
Na twym brzegu dawnym śpiewem
Słowik się odzywa;
A dziś śliczne pieśni nasze
Ledwie że kto śpiewa!
Jordan w ziemi Chananejskiej,
Święte ma znaczenie:
W jego wodach Izraela
Lud brał oczyszczenie.
Więc z modlitwą uklęknąłem
W pokorze przed Panem:
Byś się stała, Olzo, takim
I dla nas Jordanem!
A tak kiedyś - gdy nad falą
Wiosną wiatr zawieje,
Wnuk usłyszy w fal twych szumie
Przodków swoich dzieje,
I usiędzie na twym brzegu
dumać nad przeszłością -
I żyć będzie dla swej ziemi
Czynem i miłością!
(w tonacji E-dur):
Płyn
pły
t
kw
A twe wody w swoim biegu,
Się nie zamąciły;
I tak samo lśnią się w słońcu,
Jak się dawniej lśniły.
Ale ludzie w życiu swojem
Zmienili się bardzo;
Zwyczajami, wiarą przodków
Ledwie że nie gardzą.
I dąb z dębem na twym brzegu,
Jak szumiał tak szumi;
Lecz wnuk starą mowę dziadów
Ledwie że rozumie.
Na twym brzegu dawnym śpiewem
Słowik się odzywa;
A dziś śliczne pieśni nasze
Ledwie że kto śpiewa!
Jordan w ziemi Chananejskiej,
Święte ma znaczenie:
W jego wodach Izraela
Lud brał oczyszczenie.
Więc z modlitwą uklęknąłem
W pokorze przed Panem:
Byś się stała, Olzo, takim
I dla nas Jordanem!
A tak kiedyś - gdy nad falą
Wiosną wiatr zawieje,
Wnuk usłyszy w fal twych szumie
Przodków swoich dzieje,
I usiędzie na twym brzegu
dumać nad przeszłością -
I żyć będzie dla swej ziemi
Czynem i miłością!
D
niesz Olzo, po dolinie, płyniA7
esz jak przed laty, D
t
D
akie same na G
twym brzegu D
kwitną wEm
iosną kG
wiaty. A7
/x2 D
A
D
twe wody w swoim biegu, się A7
nie zamąciły; D
D
I tak samo lśnią G
się w słońcD
u, jak siEm
ę dawniejG
lśniły. A7
/x2 D
A
D
le ludzie w życiu swojem zmieniA7
li się bardzo;D
Zwy
D
czajami, wiarG
ą przodkówD
ledwie Em
że nie gG
ardzą. A7
/x2 D
I dąb z dębem na twym brzegu, jak szumiał tak szumi;
Lecz wnuk starą mowę dziadów Ledwie że rozumie.
Na twym brzegu dawnym śpiewem słowik się odzywa;
A dziś śliczne pieśni nasze ledwie że kto śpiewa!
Jordan w ziemi Chananejskiej, święte ma znaczenie:
W jego wodach Izraela lud brał oczyszczenie.
Więc z modlitwą uklęknąłem w pokorze przed Panem:
Byś się stała, Olzo, takim i dla nas Jordanem!
A tak kiedyś - gdy nad falą wiosną wiatr zawieje,
Wnuk usłyszy w fal twych szumie przodków swoich dzieje,
I usiędzie na twym brzegu dumać nad przeszłością -
I żyć będzie dla swej ziemi czynem i miłością!
F#m
F#m
Dm
Am
/ F#m
F#m
Dm
Am
/ Em
Em
F#m
Em
Dm
Am
/F#m
F#m
Am
Am
Bm
Am
F#m
Dm
/ F#m
Em
Bm
C#m
Em
Dm
/x2(w tonacji G-dur):
Pły
G
niesz Olzo, po dolinie,pły
D7
niesz jak przed laty,G
t
G
akie same na C
twym brzegu G
kwi
Am
tną wiosC
ną kwiatyD7
. G
A twe wody w swoim biegu,
Się nie zamąciły;
I tak samo lśnią się w słońcu,
Jak się dawniej lśniły.
Ale ludzie w życiu swojem
Zmienili się bardzo;
Zwyczajami, wiarą przodków
Ledwie że nie gardzą.
I dąb z dębem na twym brzegu,
Jak szumiał tak szumi;
Lecz wnuk starą mowę dziadów
Ledwie że rozumie.
Na twym brzegu dawnym śpiewem
Słowik się odzywa;
A dziś śliczne pieśni nasze
Ledwie że kto śpiewa!
Jordan w ziemi Chananejskiej,
Święte ma znaczenie:
W jego wodach Izraela
Lud brał oczyszczenie.
Więc z modlitwą uklęknąłem
W pokorze przed Panem:
Byś się stała, Olzo, takim
I dla nas Jordanem!
A tak kiedyś - gdy nad falą
Wiosną wiatr zawieje,
Wnuk usłyszy w fal twych szumie
Przodków swoich dzieje,
I usiędzie na twym brzegu
dumać nad przeszłością -
I żyć będzie dla swej ziemi
Czynem i miłością!
(w tonacji E-dur):
Płyn
E
iesz Olzo, po dolinie,pły
B7
niesz jak przed laty,E
t
E
akie same na A
twym brzegu E
kw
F#m
itną wiosnąA
kwiaty B7
E
A twe wody w swoim biegu,
Się nie zamąciły;
I tak samo lśnią się w słońcu,
Jak się dawniej lśniły.
Ale ludzie w życiu swojem
Zmienili się bardzo;
Zwyczajami, wiarą przodków
Ledwie że nie gardzą.
I dąb z dębem na twym brzegu,
Jak szumiał tak szumi;
Lecz wnuk starą mowę dziadów
Ledwie że rozumie.
Na twym brzegu dawnym śpiewem
Słowik się odzywa;
A dziś śliczne pieśni nasze
Ledwie że kto śpiewa!
Jordan w ziemi Chananejskiej,
Święte ma znaczenie:
W jego wodach Izraela
Lud brał oczyszczenie.
Więc z modlitwą uklęknąłem
W pokorze przed Panem:
Byś się stała, Olzo, takim
I dla nas Jordanem!
A tak kiedyś - gdy nad falą
Wiosną wiatr zawieje,
Wnuk usłyszy w fal twych szumie
Przodków swoich dzieje,
I usiędzie na twym brzegu
dumać nad przeszłością -
I żyć będzie dla swej ziemi
Czynem i miłością!
contributions: