Daniel Polke

Tak to leci
Gdy noc zapada już głucha
Ciemno się robi w kurniku
Kura szepnela sluchaj(słuchaj się mówi nie spiewa)
Budząc koguta po cichu
Koko ko koko ko budząc koguta po cichu
Głos zamierzał jej w gdyce
I wszystko stało się bajką
O słodka ma tajemniczo
Miły będziemy mieć jajko(od miły mowimy)
Koko ko koko ko miły będziemy mieć jajko
Gdy kura to powiedziała
Kogut ze szczęścia aż zapiał
Przytulił ją do siebie
Miła nie będę już chrapal(od mila mowione) ko ko ko ko koko mila nie będę już chrapal
I tak spędzili te nockę
Razem na wspólnym patyku
O jak to dobrze mieszkać
Razem w tak małym kurniku
Koko ko ko ko ko razem w tak małym kurniku
Jajko pójdzie do szkoły
A potem na wyższe studia
Potem na ludzkich stołach
Będzie tworzyło preludia
Koko ko koko ko będzie tworzyło preludia ko ko ko

I am kura.

Słuchaj będziemy mieć jajko!

Pawełek ;)

dobre dobre najlepsze jaki grałem :)

Żanetka :)

Dobre :D Znałam to, tylko nie dokładnie słowa :)

kokoszka

hehe koko :):):):):): ja jestem koko hehe