Naznosiły druhny chrustu,
Wywiązały piękne chusty,
Bo dziś przyjdzie na ognisko
Męski szczep, co stoi blisko.

A tu deszcz, a tu deszcz,
Przez ten deszcz się można wściec.
Zaczyna padać jak na złość,
Nie przyjdzie dzisiaj żaden gość.

Wyglądają niecierpliwie,
Czy przypadkiem ktoś nie idzie,
Każda druhna wściekła, blada,
A tu coraz większy pada.

A tu deszcz, a tu deszcz,
Przez ten deszcz się można wściec.
Leje bez przerwy, jak na złość,
Nie przyjdzie dzisiaj żaden gość.

Aż tu nagle ktoś tam dostrzegł,
Że gościńcem idą goście.
Walą tutaj całą zgrają
I śpiewają , tak śpiewają:

Co tam deszcz, co tam deszcz,
Nasze słowo to nie bluff,
Co tam ulewa, co tam deszcz,
Słowo harcerskie - święta rzecz.