0
0

Bal u weteranów Piosenki biesiadne

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Novice
    83 favorites
CDzisiaj bal u weteranów,
Każdy zna tychG7 panów,
Bo tam co niedziela
CJest zabawy wiela
Choć komitet za wstęp bierzy
G7Czterdzieści halerzy,
Ale wyznać szczerzy,
CCo wartG7 ta,C joj.

CA muzyczka, ino, ano,
A muzyczkaG7 rżnie,
Bo przy tej muzyczce
Gości bawiąC się (wesoło!).
Wszystko jedno, czy to męska,
Czy to damskaG7 jest,
Byli tylko rżnęła
CFestG7 a C fest.

A tam znowu jakiś frajer
Wielki pieniądz traci,
Trzy kolejki piwa
Przy bufecie płaci.
Ty do niego ani słowa,
Naj ci Bóg zachowa,
Bo on z Łyczakowa
Jest, ta joj.

A muzyczka, ino, ano ...

A tam znowu jakaś szarża
Mocno się obraża,
Bo ja mam nagniotki,
Naj no pan uważa.
Idź-że ty, nie gadaj wiele,
Ty cywilne ciele,
Bo cię w morda strzelę
Ta już, ta joj.

A muzyczka, ino, ano ...

A tam w tyli, pan Bazyli,
Przeprasza na chwili,
Bo mu spodnie pękli
Na samiutkiej tyli.
Tu agrafką się nie chwyci
Trzeba iść po nici,
Bo się gołe świci
Fest, ta joj.

A muzyczka, ino, ano ...

O północy się zjawili
Jacyś dwaj cywili,
Mordy podrapane,
Włosy jak badyli.
Nic nikomu nie mówili,
Ino w mordy bili
l bal zakończyli,
Ta już, ta joj.

A muzyczka, ino, ano ...




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 5 votes
anonim