Bezimienne Wzgórza - z filmu Cisza Pieśni Patriotyczne
Lyrics
-
8 ratings
Pod nami czarny step się palił.
Czerwone słońce szło za las
I tylko myśmy trzej zostali
Choć osiemnastu było nas.
Poległa reszta i została
W objęciach łanów złotych zbóż
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
Spadały sycząc gwiazdy rakiet
We mgle je topił blady świt
Kto przeżył raz choc noce takie
Ten nie zapomni póki żyw.
Wciąż pamięc będzie powracała
Do szturmu w cieniu białych brzóz
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
Nad głową wyły ich junkersy
Żelazem bił w nas ogień dział
Trwaliśmy zaciskając pięści
A gdy na okop czołg się wdarł,
Kompania znowu się zrywała
Jakby do szturmu wiatr ją niósł
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
I chocby nie wiem gdzie nas gnało
Powraca myśl co noc,co dzień
Tam,gdzie ziemianka ta została,
Gdzie rozstrzelanej sosny pień,
Jak gdyby znów na szturm czekała
Kompania,co jej nie ma już
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
Czerwone słońce szło za las
I tylko myśmy trzej zostali
Choć osiemnastu było nas.
Poległa reszta i została
W objęciach łanów złotych zbóż
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
Spadały sycząc gwiazdy rakiet
We mgle je topił blady świt
Kto przeżył raz choc noce takie
Ten nie zapomni póki żyw.
Wciąż pamięc będzie powracała
Do szturmu w cieniu białych brzóz
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
Nad głową wyły ich junkersy
Żelazem bił w nas ogień dział
Trwaliśmy zaciskając pięści
A gdy na okop czołg się wdarł,
Kompania znowu się zrywała
Jakby do szturmu wiatr ją niósł
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
I chocby nie wiem gdzie nas gnało
Powraca myśl co noc,co dzień
Tam,gdzie ziemianka ta została,
Gdzie rozstrzelanej sosny pień,
Jak gdyby znów na szturm czekała
Kompania,co jej nie ma już
Pod wsią co nazwy już nie miała
Na bezimiennych stokach wzgórz.
contributions: