Nad Nami Pierwszy
Lyrics
Zwrotka 1
Ludzie są w stanie zrobić wiele
Bo każdy człowiek ma w sobie coś
I czasem nie wie jak nie wiele potrzeba
By moc odnaleźć to
Zasłaniają nam wzrok żeby zagubić tor
Manipulowani przez słabych, za jaka cenę co ?
Popatrz na siebie, kim jesteś teraz
Czemu pozwalasz aby zniszczyli Ci życie
Już jesteś cieniem, Ciebie już nie ma
Stałeś się celem, a twoje cele są skryte
Marnujesz chwile bo brakuje ci odwagi
Bo nie umiesz się postawić, dlaczego jesteś tak slaby, mów
Dlaczego inni tu tez cierpią przez Ciebie
Ruszam twoje sumienie, słuchaj go bo sam nie zmienię nic
Nie mogę na to patrzeć już, dałem Ci klucz do wrót
Za którymi masz lepsze życie
Nie może na to patrzeć Bóg
Posłuchaj nut i wróć by być sobą znów
Refren
Ja nie mogę z boku stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem c o mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Nie mogę stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem co mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Bridge
Przestań mi mówić ze przeze mnie się gubisz
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele
To co miało cie wznieść ponad, wciąga Cie w ziemie
Zwrotka 2
Nad nami wiszą czarne chmury
Ty kawałkiem światła rozprosz je
By to co z góry nie zabraniało ci żyć jak chcesz
Z reguły stawiają mury ci co są wewnętrznie słabi
Zapamiętani ci co przerwali ten cyrk i nie poddali się (stop)
Dosyć mam, w cholerę wyrzuć ten syf, do dupy taki świat
Nie mogę patrzeć, rozumiem ból,
Rozumiem, a serce pęka na pół
Dlatego pęka, bo nie mogę pomóc
A nie mogę pomóc bo nie chcą znów,
Wróć, nie mogę z bliska na to patrzeć
Bo z daleka myślą, że to wszystko jest naprawdę łatwe
Bóg pomoże im na pewno, ja wiem to
Ale by cokolwiek zrobić chęci im potrzebne będą
Stój , przez chwile na siebie popatrz
Ja nigdy nie zmrużę oka
Zobacz co zrobiłeś chłopak ze sobą
Okej wiem życie to jest pokaz
Lecz dlaczego ktoś dyryguje tobą jak żyje tu obok nas
Mamy takie same prawa i nikt nie może tych praw nam zabraniać
Wiesz, że możemy mieć różne zdania
I ze na przeciw siebie będziemy stawiać
Każdy ma wolna rękę
Niech robi co karze serce
Odsunę się jak najprędzej
Rozumiem ze już cie mecze
Ja czuje ze chciałbym więcej
Nie pozwól mi bym cie ranił
Wróć tu jak znowu mnie zechcesz i pozwól
Bym to naprawił
Refren
Ja nie mogę z boku stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem c o mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Nie mogę stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem co mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Bridge
Przestań mi mówić ze przeze mnie się gubisz
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele
To co miało cie wznieść ponad, wciąga Cie w ziemie
Przestań się w końcu tu gubić
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele,
Teraz możesz się wznieść ponad!
Zwrotka 3
Wiem, że czasem bywa trudno nam i gubimy się
I czasem trzeba dotknąć dna zęby znaleźć życia sens
I niech każdy stracony dzień, nauczką będzie dziś
Jak żyć, czasem trzeba stracić wiele żeby zyskać coś
Zostajesz skazany na siebie by zrozumieć błąd
Bo nie ma sensu stać w miejscu
I nie rozumieć nic
Dlatego mówię ci, mówię ci,, mówię ci, mówię ci zmień coś
Znów leci, znów leci, znów leci do ciebie piękno
Ja mówię ci, mówię ci, mówię ci oddaj się dźwiękom
Bo ja nie mogę już!
Refren
Ja nie mogę z boku stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem c o mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Nie mogę stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem co mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Bridge
Przestań mi mówić ze przeze mnie się gubisz
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele
To co miało cie wznieść ponad, wciąga Cie w ziemie
Przestań się w końcu tu gubić
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele,
Teraz możesz się wznieść ponad!
Ludzie są w stanie zrobić wiele
Bo każdy człowiek ma w sobie coś
I czasem nie wie jak nie wiele potrzeba
By moc odnaleźć to
Zasłaniają nam wzrok żeby zagubić tor
Manipulowani przez słabych, za jaka cenę co ?
Popatrz na siebie, kim jesteś teraz
Czemu pozwalasz aby zniszczyli Ci życie
Już jesteś cieniem, Ciebie już nie ma
Stałeś się celem, a twoje cele są skryte
Marnujesz chwile bo brakuje ci odwagi
Bo nie umiesz się postawić, dlaczego jesteś tak slaby, mów
Dlaczego inni tu tez cierpią przez Ciebie
Ruszam twoje sumienie, słuchaj go bo sam nie zmienię nic
Nie mogę na to patrzeć już, dałem Ci klucz do wrót
Za którymi masz lepsze życie
Nie może na to patrzeć Bóg
Posłuchaj nut i wróć by być sobą znów
Refren
Ja nie mogę z boku stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem c o mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Nie mogę stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem co mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Bridge
Przestań mi mówić ze przeze mnie się gubisz
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele
To co miało cie wznieść ponad, wciąga Cie w ziemie
Zwrotka 2
Nad nami wiszą czarne chmury
Ty kawałkiem światła rozprosz je
By to co z góry nie zabraniało ci żyć jak chcesz
Z reguły stawiają mury ci co są wewnętrznie słabi
Zapamiętani ci co przerwali ten cyrk i nie poddali się (stop)
Dosyć mam, w cholerę wyrzuć ten syf, do dupy taki świat
Nie mogę patrzeć, rozumiem ból,
Rozumiem, a serce pęka na pół
Dlatego pęka, bo nie mogę pomóc
A nie mogę pomóc bo nie chcą znów,
Wróć, nie mogę z bliska na to patrzeć
Bo z daleka myślą, że to wszystko jest naprawdę łatwe
Bóg pomoże im na pewno, ja wiem to
Ale by cokolwiek zrobić chęci im potrzebne będą
Stój , przez chwile na siebie popatrz
Ja nigdy nie zmrużę oka
Zobacz co zrobiłeś chłopak ze sobą
Okej wiem życie to jest pokaz
Lecz dlaczego ktoś dyryguje tobą jak żyje tu obok nas
Mamy takie same prawa i nikt nie może tych praw nam zabraniać
Wiesz, że możemy mieć różne zdania
I ze na przeciw siebie będziemy stawiać
Każdy ma wolna rękę
Niech robi co karze serce
Odsunę się jak najprędzej
Rozumiem ze już cie mecze
Ja czuje ze chciałbym więcej
Nie pozwól mi bym cie ranił
Wróć tu jak znowu mnie zechcesz i pozwól
Bym to naprawił
Refren
Ja nie mogę z boku stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem c o mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Nie mogę stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem co mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Bridge
Przestań mi mówić ze przeze mnie się gubisz
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele
To co miało cie wznieść ponad, wciąga Cie w ziemie
Przestań się w końcu tu gubić
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele,
Teraz możesz się wznieść ponad!
Zwrotka 3
Wiem, że czasem bywa trudno nam i gubimy się
I czasem trzeba dotknąć dna zęby znaleźć życia sens
I niech każdy stracony dzień, nauczką będzie dziś
Jak żyć, czasem trzeba stracić wiele żeby zyskać coś
Zostajesz skazany na siebie by zrozumieć błąd
Bo nie ma sensu stać w miejscu
I nie rozumieć nic
Dlatego mówię ci, mówię ci,, mówię ci, mówię ci zmień coś
Znów leci, znów leci, znów leci do ciebie piękno
Ja mówię ci, mówię ci, mówię ci oddaj się dźwiękom
Bo ja nie mogę już!
Refren
Ja nie mogę z boku stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem c o mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Nie mogę stać, nie mogę na to patrzeć
Już nie słuchasz moich rad
A życie znowu zwala z nóg, zostałeś sam na sam
Już nie wiem co mam robić tu, bo chce Ci pomoc
Ale powoli brakuje mi slow
Bridge
Przestań mi mówić ze przeze mnie się gubisz
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele
To co miało cie wznieść ponad, wciąga Cie w ziemie
Przestań się w końcu tu gubić
Przestań mi mówić ze ten świat nie da się lubić
Mowie przestań, nowego miejsca jest tutaj wiele,
Teraz możesz się wznieść ponad!
contributions:
-
inka95zajeisty tekścik ziomuś propsik
Most popular songs Pierwszy
- 11 Zróbmy To
- 12 Step By Step
- 13 Nawet Kiedy Spadasz
- 14 Nie Mam Czasu Na Rap
- 15 Co Było Nie Wróci
- 16 Doceń To
- 17 To Miejsce Tamten Czas
- 18 Tak Mam Tu
- 19 Nie Na Zawsze
- 20 Ponad Tym